Autor Wątek: Gidrokostjum  (Przeczytany 4870 razy)

Offline Anonymous

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 62
    • Zobacz profil
Gidrokostjum
« dnia: 01 Kwiecień 2006, 13:44:48 »
Mam pytanie, czy sprzetu archiwalnego sie uzywa jeszcze?

Bo dostalem od sasiada "gidrokostjum" nawet w miare nowy bo z tego co zrozumialem z metki to z 88 roku ;) Produkcja Kijowska Artykul 496-KG model M-6 :)
wyglada tak: http://www.voo.pradnik.net/gidrokostjum/gidro1.jpg

I pare szczegolow:
http://www.voo.pradnik.net/gidrokostjum/gidro2.jpg
http://www.voo.pradnik.net/gidrokostjum/gidro3.jpg

sadzicie ze jest sens cos takiego zakladac i uzywac? :)
Prosze takze o powazne odpowiedzi...
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Anonymous »

Offline mroowek

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 616
    • Zobacz profil
    • http://www.deepdiversteam.prv.pl
(Bez tematu)
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Kwiecień 2006, 14:39:40 »
Obawiam się, że to będzie lekka lipa, ale to zależy jaki to materiał. Jeżeli nie neopren - raczej obradzałbym wiązanie z tym większych nadziei. Zresztą nawet w miare nowy skafander po tylu latach ma już znacznie osłabioną wytrzymałość, a nie chciałbyś chyba, żeby rozerwał się pod wodą, kiedy będziesz poniżej termokliny.

A tak swoją drogą, próbowałeś już to ubrać? Da się bez mydła?

Odnośnie Twojego pytania - technika idzie naprzód i raczej nie wraca się do dawno zapomnianych konstrukcji. Co najwyżej wykorzystuje się koncepcje, albo te elementy sprzętu, które są niezmienne. W tym wypadku rodzaj skafandra będzie miał bezpośredni wpływ na to, czy przyjemnie będzie Ci się nurkować. Jeżeli ma to być każdorazowo katorga z zakładniem i zdejmowaniem, a komfort terminczny znikomy (co ma znaczenie głównie w naszych wodach) to lepiej wydać więcej, żeby po prostu móc cieszyć się nurkowaniem. Przyzwoitą, ciepłą piankę możesz trafić już od 400-600 zł. Proponuje poszukać, a archiwalny sprzęt zostawić w archiwum.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez mroowek »

Offline Anonymous

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 62
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Kwiecień 2006, 19:04:35 »
Bez mydla udalo sie! ;) Nie bylo to proste... pianke sobie pewnie sprawie, a to zostanie na przyklad na jakies specjalne wesole okazje :)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Anonymous »

Offline Malysz

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 617
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Kwiecień 2006, 09:23:47 »
Toz to rewalacyjna pianka, ktora Zawisza Czarny uzywal pod Grunwaldem zamiast pancerza (byla troszke lzejsza) :)

A tak serio, to zrobilem w takiej piance I i II st. Dalo sie, ale nie polecam. Teraz nasze ruskie pianki sa uzytkowane przez Bystrzakow na kajakach i sluza raczej jako ochraniach przed obtluczeniami i obdarciami na gorskiej rzece niz jako ochrona termiczna.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Malysz »
\"Rzeczy poważne należy traktować lekko\"

Offline piroman

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 304
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Kwiecień 2006, 09:52:06 »
Vookash co to za worek w kroku? Czy to moze nie worek? Czhodzi mi o to cos z dziurkami. Dobrze to cos widac na pierwszym zdjeciu. A moze to poduszka pod glowe zeby wygodniej bylo na przystankach dekompresyjnych ;).
pozdro

P.S. Jak Malysz mowi ze slaba izolacja termiczna to znaczy ze przecietnemu smiertelnikowi bedzie pierunsko zimno w tym czyms.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez piroman »
Jasio po podpaleniu stodoły: „no tak podpalić to nie miał kto ale grzać się przyszli wszyscy” \"8)\".

Offline wwwojtus

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 384
    • Zobacz profil
    • http://www.deepdiversteam.prv.pl
(Bez tematu)
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Kwiecień 2006, 10:44:07 »
Cytat: "piroman"
Vookash co to za worek w kroku?


to takie do zapinania jest, zebys przpadkiem sie nie wysunal z tej pianki ;)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez wwwojtus »
\"Uważaj o co prosisz, bo możesz to dostać\"

Offline Anonymous

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 62
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Kwiecień 2006, 22:00:02 »
No gustownie sie zapina na takie sznureczki ;)

Romek nie boj sie na pewno kiedys zobaczysz ;)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Anonymous »

Offline Dariusz Bodura

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 147
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #7 dnia: 06 Kwiecień 2006, 00:38:15 »
Ten patent jest dalej w użytku tylko zamiast sznurków na ogól jest rzep. :)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Dariusz Bodura »