Wyjazd bardzo udany - w przeciwieństwie do południa Polski, przez cały czas dopisywała nam słoneczna pogoda 8-)
Podziwiając kunszt nawigowania Andrzeja Sali i poznając przy tym z pierwszej ręki historię nurkowania na polskim wybrzeżu, a dodatkowo czasem w zacnym towarzystwie Pawła Poręby odwiedziliśmy następujące wraki:
1) Groźny (18m) - jak zwykle mroczny i najeżony szpejem do cięcia skafandrów
2) Delfin (21m) - po wyjściu bajkowy zachód słońca
3) ORP Ślązak "Malutka" (31m) - prawie jak z filmu "Polowanie na Czerwony Październik"
4) kuter rybacki drewniany (14m) - w gratisie od Andrzeja
5) Trałowiec "Munin" (41m) - nurkowanie nocne - absolutna rewelacja!
6) Bryza (21m) - kontrolowane zabawy w chowanego po zmroku
7) Abille (47m) - na dole zatrzymał się czas, a na powierzchni przywitała nas duża fala i silny wiatr - była przygoda
Przyroda zadbała o zmienność warunków, więc się nie nudziliśmy - były nurki w wodzie spokojnej, prawie jeziornej ale także w silnym prądzie i przy dużej fali
Dodatkowo w drodze powrotnej "zahaczyliśmy" o zbiornik Honoratka - coby opłukać się nieco ze soli - faktycznie głębiej wizurę mają dobrą
