Tegoroczny obóz klubowy dobiegł końca, pewnie większość z Was już dotarła do domów. Warto może podzielić się swoimi wrażeniami na jego temat. Obóz jak widać obfitował w kursantów na wszystkie stopnie, rekreacji też było niemało. Kto chciał robił nurkowania międzystopniowe i z tego co wiem kursanci P1 z pierwszego tygodnia w drugim tygodniu potrafili zrobić nawet po 12 nurkowań (pogoda im nie była straszna, masochiści
), czyli większą połowę międzystopniowych na P2. Chrzest też obfitował w adeptów nurkowania, było ich chyba ponad 25, ale był troszkę zdezorganizowany przez "nadopiekuńczych" strażaków, którzy narzekali, że ich dzieci to przed 22:00 muszą być już po chrzcie. Pal ich licho... nasi i tak prawie do 22:00 czekali
. Wszyscy przeżyli, więc nie było źle. Hmm... jak przypomną mi się jakieś co ciekawsze momenty to jeszcze napiszę, teraz czekam na Was. Pozdrawiam
P.S. Jeśli ktoś jest w posiadaniu zdjęc bądź z obozu, bądź z chrztu proszony jest o dostarczenie tychże zdjęć do klubu.