ładowarka chyba moja
ale mam taaaakie wysypisko w mieszkaniu, że do zimy mogę tego nie potwierdzić :smt003
ps: nie wróciła ze mną (raczej) moja chrztowa płetwa ](*,) most wanted :wink:
zresztą, jak pamiętacie, gubiłem wszystko na potęgę w drugim turnusie, kto był wie dlaczego...
ok moje zguby się znalazły :wink: