Polecam fajny kurs
Jeżeli nie macie styczność z fotografią i jesteście zieloni w tym temacie to ten kurs jest dla was
Mi wyjaśniło to parę spraw np, kadrowanie, ogniskowa, czułość itp te rzeczy przydają się nawet podczas użytkowania zwykłego małpopstyka na lądzie
Żona się nie złości że ucinam nogi i na zdjęciach nic nie widać a i potrafi pochwalić kompozycje zdjęcia wcześniej nie chciała mi dawać aparatu
a i sam polubiłem popstrykać sobie zdjęcia od tak dla zabawy i konkretnego celu
po za tym znacząco poprawia pływalność ;P