Hej
Akcja przebiegła sprawnie mimo pewnego natarcia ze strony Morsów.
Wykuliśmy im spory przerębel bo był skuty 3cm warstwą świeżego lodu i wtedy łatwo mogli się wszyscy w nim zmieścić.
Morsy twierdzą że maja ten akwen zarezerwowany od 11.30 do 14.30 w każdą niedzielę w zimie ale Maciek tego nie potwierdził.
Na zgodę do kapiących się Morsów dołączył w samych slipkach Poster
W kursie brały udział dwie osoby a razem z nami z tego samego przerębla nurkowało kilka dodatkowych osób z Kraba.
Nie obyło się bez drobnych awarii typu zalanie suchych rękawic czy platanie się pod wodą w line asekuracyjną.
Nie doszło natomiast do awarii zamarznięcia automatu co świadczy m.in. o suchym powietrzu z kompresora
Lód w najgrubszym miejscu miał max 10cm tak że można było po nim chodzić ale w pobliżu przerębla, jak przygrzało słońce i wylała woda z przerębla po kąpieli Morsów, zaczynał się pod koniec akcji łamać w duże tafle lodowe.
W czasie kursu przerobione zostały standardowe ćwiczenia z asekuracji linowej, i autoratownictwa za pomocą śrub lodowych i kołowrotka oraz dodatkowe typu wymiana pod wodą automatu na automat zapasowy oraz poruszanie się przy dnie metodą poręczowania.
Były tez próby stawania nogami na lodzie od spodu.
Wydaje się że ten tydzień będzie również mroźny więc można podobną akcje zaplanować na przyszły weekend.
Pozdrawiam Jacek