Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Bartolomeo

Strony: 1 ... 152 153 [154] 155 156 157
1531
Akcje klubowe /
« dnia: 16 Czerwiec 2005, 09:42:19 »
Nie no, nie wyciagaj pochopnych wnioskow ;)

jeden browar po nurkowaniu tudzież łyk wina pod wieczór jeszcze zadnemu Krabowiczowi nie zaszkodziły...
raczej nurkowanie w sugerowanym "takim stanie" nie ma zbytnio sensu ?

1532
Akcje klubowe /
« dnia: 13 Czerwiec 2005, 16:15:34 »
Nie no, zdjecia u Martina sa dopiero wyczepiste..
gdzie on upolowal tego konika morskiego  :shock: ??

ps. Nikt nie pociągnie wątku opisowego?
dalsza częsc jest prosta: sniadanie - nur - browar - opalanie - obiadokolacja - wino/browar/itp/ - wypad na miasto , w przeplatanej kolejnosci :D, i tak przez caly pobyt  8)

1533
Hajdpark /
« dnia: 10 Czerwiec 2005, 14:50:27 »
Nie no, skąd oni biorą te pomysły!! :

KRONIKA POLICYJNA
AKCJA OZNAKUJ SWOJEGO GÓRALA

 :lol:

1534
Hajdpark /
« dnia: 10 Czerwiec 2005, 14:37:48 »
:D oki
!! Uwaga !! oglaszamy konkurs na najbardziej brawurową akcje policyjną!
nagroda glowna: to się jeszcze wymyśli  #-o

Wlasnie znalazlem cos na dobty początek:

Poświęceniem samochodów przed warszawskim kościołem Redemptorystów zainaugurowana została akcja "Krzyś", mająca na celu przypomnienie kierowcom o zakazie prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu. Jej inicjatorami są Komisja Misyjna Episkopatu Polski i Komenda Główna Policji [..]
- "Krzyś" to taka osoba, która na pewno nie usiądzie za kółko po alkoholu - mówi podinsp. Marek Konkolewski z KGP. - Nie musi bynajmniej być abstynentem. Po prostu, jeśli na przykład w gronie przyjaciół na imprezie jedna osoba jest "Krzysiem", to wiadomo, że nawet nie ma mowy o umoczeniu przez nią ust w alkoholu, gdyż później będzie odwoziła znajomych. Następnym razem "Krzysiem" może być ktoś inny.


a zatem kto będzie Krzysiem na następnej imprezie ?? ;)

1535
Hajdpark /
« dnia: 10 Czerwiec 2005, 10:46:53 »
To samo wlasnie chcialem tu wkleic  :lol:

http://fakty.interia.pl/news?inf=633198

niedlugo stworzymy galerie brawurowych pościgów policyjnych!

1536
Hajdpark /
« dnia: 09 Czerwiec 2005, 14:13:30 »
Syrena, bo jest (tzn. powinna byc ;) ) piękna, tajemnicza i ratuje nurków z opresji!

"a teraz coś z zupełnie innej beczki":

Wino czy szampan?

1537
Hajdpark /
« dnia: 09 Czerwiec 2005, 13:58:39 »
a to juz słyszeliście?

Dzwoni Don King do Andrzeja Gołoty:
- Andrew, Saltea chce z tobą walczyć. Masz minutkę ?

  :smt062

1538
Akcje klubowe / Podróż
« dnia: 07 Czerwiec 2005, 14:39:32 »
Proponuje aby każdy dodał coś od siebie i sukcesywnie opiszemy całą wyprawe, OK?
Ja spróbuje zacząć od podróży.

Podróż

Jak wiadomo punktem zbornym w naszej czasoprzestrzeni był (środa 25.05.05 19.00; magazyn). My (Beata i ja) przytargaliśmy nasze bambelte około 19:15. Nietety autokar juz był podstawiony, więc, jak to zwykle bywa, bagażniki były już prawie pełne, a z góry upatrzone miejsca w autokarze pozajmowane :-). Na szczęście pojemność autokarowych bagażników jest (prawie) nieskończona, więc nawet WINDSURFING Blondyny ;-) się zmieścił. Pare walizek jechało jednak w środku..

Wyjechaliśmy o superpunktualnej, jak na KRAB-owe standardy :D godzinie 21:00. Po drodze zwiedziliśmy Skawinę, potem już pojechaliśmy normalnie. Niestety szybko się okazało że nasi kierowcy (3 sztuki) to cianiasy, to tych z Elby (ktorych bylo zaledwie 2) brakuje im tyle, co naszym autostradom do Niemieckich. Więc wlekliśmy się niemiłosiernie...
Jak zwykle szybko zaczęła się autokarowa impreza, z jednym typowym skutkiem ;-). Nasi wspaniali kierowcy w swej (nie)latającej maszynie przerwy robili dość często, więc zawartość reklamówki też było gdzie wyrzucić.. W nocy pokonaliśmy Słowację, Węgry i około 9 rano w czwartek wjechaliśmy do Chorwacji. Na granicy większość pognała do kantorów wymienić walutę na chorwackie KUNY, sądząc (mylnie..) że w kurorcie HVAR będzie gorszy kurs. No ale co tam, uczymy się na błędach i dużej różnicy nie było. Okazało się również że bez problemu można wymienić nasze polskie złotówki i to po kursie lepszym niż u nas w kantorach.
Kto dotychczas nie był w chorwacji (np. my) mógł się przekonać, że tylko w Polsce mamy tak super atrakcyjne drogi, a wszędzie indziej pobudowali te beznadziejnie równe, gładkie, i wogóle bez dziur (!) autostrady. A w chorwacji na dodatek z widokiem na morze. Po prostu beznadzieja :D. Na szczęście nasi kierowcy, widać nie przyzwyczajeni, wlekli się swoim tempem. Na tyle skutecznie że musieliśmy zrezygnować z tańszego promu, do którego trzeba było pojechać kawałek dalej (o ile pamiętam 150 km?), bo ostatni odchodził coś koło 19:30 (znowu nie pamiętam dokładnie..), tylko zjechać na prom w Splicie, gdzie byliśmy ok. 18.00. To dało nam szanse szybkiego zwiedzenia Splitu, bo tu ostatni prom, na przekór, był jakoś 20:30..
Na promie było oczywiście dość wesoło, co było zaledwie preludium do tego, co działo się w czasie powrotu.. Promem płynie się na Hvar niecałe 2 godziny, do hotelu Amfora dotarliśmy ok. 23.00. Po w miarę bezproblemowym przydziale pokoi ;) zjedliśmy kolację, z którą czekała na nas ekipa hotelowa, ku naszej niekrytej radości :D, no i do wyra...


Kto poprawi/uzupełni/pociągnie dalej?
ps. Małysz, masz już wprawę z Egiptu ;-)

1539
Hajdpark /
« dnia: 25 Maj 2005, 15:51:15 »
hmm..
stringi, bo kojarzą się z muzyką.. (wiecie, struny, harfa, lira... i takiej wersji sie trzymajmy :D, a poza tym ze spadpchronu wyjdzie ich wiecej niz fig!)

Gołota ... czy w ubraniu ?

1540
Hajdpark /
« dnia: 24 Maj 2005, 15:40:26 »
Dowódca kompani wzywa kaprala:
- Słuchajcie, Kowalskiemu trzeba delikatnie powiedzieć o śmierci ojca.
- Tak jest. Rozkaz.
- Kompania zbiórka! - woła kapral.- Kto ma ojca wystąp!... A ty Kowalski, gdzie się pchasz, baranie??

Strony: 1 ... 152 153 [154] 155 156 157