Ja i Artek zapytalismy teraz bo jak sie pazdziernik zaczal to zadnej wzmianki o kursie nie bylo , ilez mozna sie pytac o kurs ??
Majac jedynie informacje o niedostepnosci prowadzacego.
A z organizacja to jest poprostu masakra , moze by tak lepiej od razu :
Podac jeden konkretny termin kursu z miesiecznym wyprzedzeniem minimum, majac na uwadze wszystkich krabowiczow nie tylko tych obecnie studiujacych , a pracujacych w Polsce czy za granica.
Z drugiej strony za deklaracja kursanta powinny byc jakies konkretne posuniecia ,
kto chetny to zaliczka 50 % kasa na stol albo przelew na konto i wtedy mozna zrobic przykladowa liste,
najlepiej bezzwrotna zaliczka i konczy sie w ten sposob przedszkole a rozmawiamy o konkretach, chyba ze organizator znowu bedzie mydlil oczy dzieciom obiecujac sw.Mikolaja.
( nie dziwie sie ze WM1 nie doszedl do skutku jak sie ma tak posprzatane w głowie ;
a moze co tygodniowa zmiana klimatu zaburza prawidlowe dokrwienie mózgu. ) ](*,) ](*,)
Ps. Jak dla mnie SS1 i w basenie by sie dalo zrobic, przeprowadzajac te same cwiczenia na jego dnie co na platformie na zakrzowku i jest w tym jeszcze jakas wieksza filozofia ?!
Pozdrawiam serdecznie