Przemyslcie jeszcze temat Gozo... przelot na Malte Ryanerem jest zdecydowanie bardziej oplacalny niz jazda autem do Chorwacji (tym bardziej ze znowu podniesli ceny autostrad).
Na Gozo jest zdecydoanie mniej wrakow, ale za to masa ciekawych miejsc nurkowych nawet dla p1.
Jesli chcecie, to moge podac namiary na kolege ktory pracuje tam w bazie nurkowej.
Ja na Gozo zrobilem tylko dwa nury (bylem na wyjezdzie wrakowym) ale powiem wam, ze ta wyspa zrobila na mnie spore wrazenie...
Jesli celujecie we wraki to zdecydowanie Malta. Tu jednak nurkowania sa znacznie trudniejsze, praktycznie wszystkie wraki ponizej 30m (blizej 40), do tego w sporych odleglosciach od brzegu.
No i jeszcze jedno, ceny w sklepach na Malcie sa bardzo zblizone do tych u nas, natomiast Chorwaci powariowali z cenami...