Ciekawa dyskusja więc pozwoliłem sobie też wyrazić swój pogląd w tej kwestii
Po ostatnich dwóch nurtowaniach, które po raz pierwszy wykonałem w twinie (wcześniej wykonałem 17 nurów w zestawie skrzydło + płyta+ butla 15l) stwierdzam - zakup jacketu jak i nurkowanie w nim mija się całkowicie z celem
No nie do końca
Wiele osób zaczyna nurkowanie od tradycyjnego jacketu bo łatwiej się go ubiera i dopasowuje do ciała. Poza tym jacket utrzymuje nurka z głową nad wodą i jest to jego istotna zaleta dla początkujących.
Potem część z nich kupuje sobie hybrydę typu jacket-skrzydło i to jest chyba najlepszy wybór dla nurkujących rekreacyjnie a część szkolących się dalej technicznie kupuje sobie skrzydło.
Poza tym skrzydła wcale nie są tak uniwersalne jak o nich piszesz.
Mniejsze 8-18l nadają się do pojedynczych butli większe 20-30l do zestawów dwubutlowych.
Trudno pływać w dużym skrzydle z pojedynczą butlą np 10l bo wygląda to śmiesznie i nie ergonomicznie.
Jak się ubieram/rozbieram w wodzie bo na pontonie miejsca brak to daje o sobie znać, muszę pilnować żeby worek był mocno nadmuchany. Stejdża zawsze ktoś mi podawał już po ubraniu zestawu, ale jakbym miał go jeszcze podwiesić pod zestaw przed ubraniem to już byłbym blisko granicy pływalności mojego sprzętu. A co będzie na morzu przy fali? Na Bałtyku czy w Chorwacji
No przestrzegał bym przed tego typu praktykami. Nie jest to bynajmniej dobry przykład nurkowania technicznego.
Nie ma ubierania się w zestaw na wodzie w morzu.
Tylko na łodzi lub brzegu gdzie trzeba wszystko dobrze sprawdzić i sklarować.
Na wodzie nie jesteś w stanie tego zrobić dobrze.
Poza tym zawsze wskazane są dwa źródła wyporności czyli najlepiej skrzydło i suchy.
Odchodzi się już od kilku lat od dużych pojemności skrzydeł.
W zupełności 25l wystarcza..
Na początku musisz być sporo przeważony nawet do 10kg i tą ujemną pływalność utrzymujesz na wodzie zasadniczo skrzydłem ale trochę też suchym i nogami w płetwach.
Pod wodą natomiast wystarczy że pływalność regulujesz sucharem.
Pod koniec nurkowania, jak zużyjesz gazy Twoja pływalność ma być zerowa razem ze stage do 3m
Staliśmy się techniczni na umyśle. Gdzie się polscy płetwonurkowie nie pokażą, tam wywołują ironiczny uśmiech. Wszyscy nurkują lekko i na luzie, a nasi dźwigają. I nie mówię tu o tych co idę głęboko i długo, tylko o tych co biorą 90 kg sprzętu na nurka, którego można zrobić w alu flaszce bez deco.
Z tą opinią też się nie zgodzę.
Widzę to w bazach nurkowych, w których pracuję.
Coraz więcej osób nurkuje rekreacyjnie albo w małym skrzydle z pojedynczą butlą albo w skrzydłach hybrydowych.
Obecnie dwa tygodnie nurkuje z rosjanami na Hvarze.
W sumie 20 osób a z tego 70% to konfiguracje semitechniczne.
Taki jest wymóg czasu i trochę taka moda nastała.
Mada na posiadanie dobrego sprzętu i na bezpieczną konfigurację
Pozdrawiam z Hvaru
Jacek