Autor Wątek: Skrzydło vs. Jacket  (Przeczytany 9572 razy)

Offline jackdiver

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 632
    • Zobacz profil
    • Moana-sub
  • Stopień nurkowy: Instruktor nurkowania
(Bez tematu)
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Czerwiec 2011, 20:21:33 »
Ciekawa dyskusja więc pozwoliłem sobie też wyrazić swój pogląd w tej kwestii

Cytat: "artur lipko"
Po ostatnich dwóch nurtowaniach, które po raz pierwszy wykonałem w twinie (wcześniej wykonałem 17 nurów w zestawie skrzydło + płyta+ butla 15l) stwierdzam - zakup jacketu jak i nurkowanie w nim mija się całkowicie z celem

No nie do końca
Wiele osób zaczyna nurkowanie od tradycyjnego jacketu bo łatwiej się go ubiera i dopasowuje do ciała. Poza tym jacket utrzymuje nurka z głową nad wodą i jest to jego istotna zaleta dla początkujących.
Potem część z nich kupuje sobie hybrydę typu jacket-skrzydło i to jest chyba najlepszy wybór dla nurkujących rekreacyjnie a część szkolących się dalej technicznie kupuje sobie skrzydło.
Poza tym skrzydła wcale nie są tak uniwersalne jak o nich piszesz.
Mniejsze  8-18l nadają się do pojedynczych butli większe 20-30l do zestawów dwubutlowych.
Trudno pływać w dużym skrzydle z pojedynczą butlą np 10l bo wygląda to śmiesznie i nie ergonomicznie.

Cytat: "Bartolomeo"
Jak się ubieram/rozbieram w wodzie bo na pontonie miejsca brak to daje o sobie znać, muszę pilnować żeby worek był mocno nadmuchany. Stejdża zawsze ktoś mi podawał już po ubraniu zestawu, ale jakbym miał go jeszcze podwiesić pod zestaw przed ubraniem to już byłbym blisko granicy pływalności mojego sprzętu. A co będzie na morzu przy fali? Na Bałtyku czy w Chorwacji

No przestrzegał bym przed tego typu praktykami. Nie jest to bynajmniej dobry przykład nurkowania technicznego.
Nie ma ubierania się w zestaw na wodzie w morzu.
Tylko na łodzi lub brzegu gdzie trzeba wszystko dobrze sprawdzić i sklarować.
Na wodzie nie jesteś w stanie tego zrobić dobrze.
Poza tym zawsze wskazane są dwa źródła wyporności czyli najlepiej skrzydło i suchy.
Odchodzi się już od kilku lat od dużych pojemności skrzydeł.
W zupełności 25l wystarcza..
Na początku musisz być sporo przeważony nawet do 10kg i tą ujemną pływalność utrzymujesz na wodzie zasadniczo skrzydłem ale trochę też suchym i  nogami w płetwach.
Pod wodą natomiast wystarczy że pływalność regulujesz sucharem.
Pod koniec nurkowania, jak zużyjesz gazy Twoja pływalność ma być zerowa razem ze stage do 3m

Cytat: "Sylwek"
Staliśmy się techniczni na umyśle. Gdzie się polscy płetwonurkowie nie pokażą, tam wywołują ironiczny uśmiech. Wszyscy nurkują lekko i na luzie, a nasi dźwigają. I nie mówię tu o tych co idę głęboko i długo, tylko o tych co biorą 90 kg sprzętu na nurka, którego można zrobić w alu flaszce bez deco.


Z tą opinią też się nie zgodzę.
Widzę to w bazach nurkowych, w których pracuję.
Coraz więcej osób nurkuje rekreacyjnie albo w małym skrzydle z pojedynczą butlą albo w skrzydłach hybrydowych.
Obecnie dwa tygodnie nurkuje z rosjanami na Hvarze.
W sumie 20 osób a z tego 70% to konfiguracje semitechniczne.
Taki jest wymóg czasu i trochę taka moda nastała.
Mada na posiadanie dobrego sprzętu i na bezpieczną konfigurację
Pozdrawiam z Hvaru 8)

Jacek
« Ostatnia zmiana: 16 Czerwiec 2011, 22:24:32 wysłana przez jackdiver »
Jacek Zachara, instruktor nurkowania CMAS i SSI nurek full TMX, szkolenia, wyprawy nurkowe do Egiptu, Chorwacji i na Maltę , pełny serwis sprzętu nurkowego i produkcja analizatorów tlenowych tel 694727188 www.moana-sub.com.pl

Offline Sylwek

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 1761
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: M2 Instruktor Freedivingu mobile 506 033 485
(Bez tematu)
« Odpowiedź #21 dnia: 16 Czerwiec 2011, 20:23:51 »
Cytat: "Tomek Tatar"
Ten wątek dotyczy skrzydła lub jacketu, a nie latarek, kołowrotków i stejdży. A pasy kroczne nie są do skuterów.
Autor tematu, podał możliwość zabrania tych elementów, jako argument na tak dla płyty, krytykując jacket.

Cytat: "Sylwek"
ale by od razu tak jacket przekreślać?
Cytat: "Tomek Tatar"
Nie ma powodu, by z góry przekreślać jacket, ale i nie ma powodu, by przekreślać skrzydło z płytą z powodu jego domniemanej "techniczności".

Od pewnego czasu jest wręcz ślepa nagonka na jackety. Szuka się na siłę argumentów, by oczernić jackety i podkreślić przewagę skrzydła. Nikt nie twierdzi, że skrzydła są złe, ba są bardzo dobre! Natomiast każdy z argumentów, że jacket jest zły, można obalić od ręki.
Jak to się ostatnio ładnie mawia: "W ch... sprzętu, a zero talentu"  :wink: Jak ktoś w jackecie pływa jak konik morski, to mu i 4 skrzydła nie pomogą.
Tak jak Bartolomeo, do solówki, zakładam stary dobry jacket :wink:
A ta nowa moda, to nawet może cieszyć, bo można kupić dobre modele jacketów, z malutkim przebiegiem za małe pieniądze.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Sylwek »
egzaminy na kartę łowiectwa podwodnego 506 033 485
www.OneBreath.pl Szkoła Freedivingu

anarchista

  • Gość
(Bez tematu)
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Czerwiec 2011, 21:35:04 »
Cytat: "Bartolomeo"
ja bym stwierdził że 'Rec do twina 2 x 12 + stage w zupełności wystarczy no chyba że mamy do tego suchy skafander', jako że do suchego (nie ważne jakiego) zabierasz więcej balastu niż do pianki.
Źle postawiłeś kwantyfikatory, wśród suchych skafandrów są również suche piankowe. Do swojej suchej pianki potrzebuję 16 kg balastu, to 9 mm neopren.
Cytat: "Sylwek"
Od pewnego czasu jest wręcz ślepa nagonka na jackety. Szuka się na siłę argumentów, by oczernić jackety i podkreślić przewagę skrzydła. Nikt nie twierdzi, że skrzydła są złe, ba są bardzo dobre! Natomiast każdy z argumentów, że jacket jest zły, można obalić od ręki.
Zacznijmy historycznie jaka była ideologia tworzenia homonta ? Żeby utrzymywało twarz nurka nad głową i pozwalało kompensować zmiany wyporności. Dawało to trudności w utrzymaniu prawidłowej pozycji. Dalszym krokiem był Jacket, który poprawiał łatwość utrzymania właściwej pozycji.

To teraz właściwe pytanie.
Czy skrzydło zapewnia utrzymanie twarzy nurka nad wodą ?

pozdrawiam rc
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez anarchista »

Offline jackdiver

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 632
    • Zobacz profil
    • Moana-sub
  • Stopień nurkowy: Instruktor nurkowania
(Bez tematu)
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Czerwiec 2011, 22:06:10 »
Cytat: "Sylwek"
Jak to się ostatnio ładnie mawia: "W ch... sprzętu, a zero talentu"  :wink: Jak ktoś w jackecie pływa jak konik morski, to mu i 4 skrzydła nie pomogą.
Tak jak Bartolomeo, do solówki, zakładam stary dobry jacket


Myślę że Twoja opinia jest błędna Sylwek.
Sprzętu jest sporo i nikogo to już nie dziwi.
A talent nie ma tu nic do tego.
Obecnie nurkowie uczą się na wielu specjalizacjach obsługi  różnego rodzaju sprzętu podwodnego i potem go wykorzystują.
Ludzie którzy w wieku 30-40 lat zaczynają nurkowanie nie maja wiele czasu na treningi wyczynowe.
Po prostu zaczynają nurkowanie i dobierają sobie sprzęt  na jaki ich stać a stać ich czasami na wiele.
Może nie mają takiej wydolności jak 20 letni studenci niemniej kupują taki sprzęt jaki polecają im instruktorzy.
A skoro instruktor pływa w skrzydle to oni też kupują skrzydło widząc jakie są jego zalety i wady.
Nie ma możliwości utrzymania dobrego trymu tylko w samym jackecie i piance dlatego nawet od pierwszych zajęć niektórzy wolą skrzydła.
Poza tym lekkie skrzydło z podróżną płytą alu waży 3kg a sam jacket nawt 4kg więc do Egiptowa wiele osób zabiera właśnie skrzydła.
Reasumując to nie ilość sprzętu robi z nurka ch... tylko zła technika nurkowania...
Pozdrawiam Jacek 8)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez jackdiver »
Jacek Zachara, instruktor nurkowania CMAS i SSI nurek full TMX, szkolenia, wyprawy nurkowe do Egiptu, Chorwacji i na Maltę , pełny serwis sprzętu nurkowego i produkcja analizatorów tlenowych tel 694727188 www.moana-sub.com.pl

Offline Bartolomeo

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 1606
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: P3, Adv Ean
(Bez tematu)
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Czerwiec 2011, 22:40:41 »
Cytat: "jackdiver"
No przestrzegał bym przed tego typu praktykami. Nie jest to bynajmniej dobry przykład nurkowania technicznego.
Nie ma ubierania się w zestaw na wodzie w morzu.
Tylko na łodzi lub brzegu gdzie trzeba wszystko dobrze sprawdzić i sklarować.

Oczywiście że tak, najwygodniej ubrać się na łodzi siedząc na ławce. Tylko czasem okoliczności (np brak łodzi ;)) albo konieczność rozebrania się przed wyjściem z wody (bo trzeba komuś pomóc wyjść, albo nie ma komu podać sprzętu) powoduje że nasz zestaw powinien bez problemowo pływać na wodzie po napełnieniu worka. To powinno być jedno z kryteriów 'minimum' które ma spełnić worek (czy jacket).
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Bartolomeo »
Wszystkie Nurki mają Córki! (przynajmniej dwie ;))

Offline X

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 149
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #25 dnia: 19 Czerwiec 2011, 12:29:37 »
Cytat: "Tomek Tatar"
Cytat: "X"
P.S. Jak mawia Mark Elyatt -- "DIR == Doing It Retro"
Czy to jedyny zarzut merytoryczny do DIR?

Serdecznie pozdrawiam.


Dlaczego uwazasz, ze to zarzut? Ot, po prostu zartobliwe rozwiniecie, nic wiecej. IMHO, cos w nim jest ale to juz moje prywatne zdanie, nic wiecej.



--

X
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez X »
once you go side.. you don\'t want to go back

Offline X

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 149
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Czerwiec 2011, 12:32:59 »
Cytat: "panq"
Cytat: "X"
Maja kupowac skrzydla do nurkowania glebokiego, Koparkowego, Zakrzowkowego.. ? :)
Ostatnio nurkowalem z gosciem, ktory na plecach mial 2x20L. Jak bys takie cos widzial z DR Classic/Rec?

Czytaj chłopie ze zrozumieniem. Pisałem o skrzydle do zestawu 2 x 12 + ewentualnie stage (w tym kontekście właśnie Rec).

Co do innych zastosowań, to pewnie nie raz i 100 lbs okaże się za mało.

Co do gumek - mnie wkurzały, bo wyciskały mi powietrze z jednej części worka. W związku z tym je zdemontowałem.



Chyba nie do konca zrozumiales :P Chodzi o to, ze jak ktos nurkuje czesto z roznymi zestawami (w tym z wielkimi, przypominajacymi gasnice flachami) a nie chce miec 7 skrzydel na kazda okacje, to kupuje sobie takie duze wlasnie i tyle. Nie wyglada to moze najpiekniej z 2x12 ale.. dziala i nie trzeba miec calej szafy skrzydel.
Tyle, nie ma tu zadnej dodatkowej filozofii.


--

X
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez X »
once you go side.. you don\'t want to go back

Offline panq

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 653
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: MA
(Bez tematu)
« Odpowiedź #27 dnia: 21 Czerwiec 2011, 20:46:54 »
Cytat: "panq"
czy Rec Wing założony do twina pompuje się do maksymalnej pojemności.
Cytat: "wodzu"
Nie, część pęcherza jest sciśnięta między twinem a płytą.
Rec Wing jest skrzydłem "uniwersalnym" dlatego nie może być za szerokie.
Ja robię tak, że mi nie ściska skrzydła między płytą a twinem. Wydaje mi się po oględzinach mojego zestawu, że skrzydło pompuje się prawie całkowicie.



Cytat: "panq"
   
Moim zdaniem Rec do twina 2 x 12 + stage w zupełności wystarczy, szczególnie jeśli mamy do tego jeszcze suchy skafander.
Cytat: "Bartolomeo"
ja bym stwierdził że 'Rec do twina 2 x 12 + stage w zupełności wystarczy no chyba że mamy do tego suchy skafander', jako że do suchego (nie ważne jakiego) zabierasz więcej balastu niż do pianki. Do mojego zestawu i pianki (chyba raz czy dwa tak nurkowałem) wogóle nie potrzebowałem balastu, i wtedy mój worek był optymalny i nawet zapas pływalności miałem.
Suchy stanowi oczywiście zapasowe źródło wyporu, ale jako takie nie powinno wg mnie stanowić argumentu za dobieraniem worka 'na styk'.
Sprawdziłem w boju - mój zestaw: skrzydło Rec, twin 2 x 12 (butle 12.1 kg; 90 bar w butlach), balast 8kg na butlach, latarka dzielona, latarka backup, kołowrotek jaskiniowy, automaty, noże - razem jakieś 45-47 kg - utrzymuje się na wodzie w pełni napompowany (Bałtyk, lekkie falowanie). Ciężko ocenić, jaki jest zapas.



Cytat: "X"
Chyba nie do konca zrozumiales :P Chodzi o to, ze jak ktos nurkuje czesto z roznymi zestawami (w tym z wielkimi, przypominajacymi gasnice flachami) a nie chce miec 7 skrzydel na kazda okacje, to kupuje sobie takie duze wlasnie i tyle.
To chyba oczywiste - jak nie wożę szaf, to po co mi ciężarówka. Ale nurkowanie z flachami jak gaśnice (rozumiem, że duże :)) to już raczej dość zaawansowany poziom. Mnie chodziło o najbardziej popularną konfigurację "techniczną" u nas spotykaną.



Cytat: "Sylwek"
Nie zapominaj, że zdecydowana większość płetwonurków na świecie, nurkuje lekko i turystycznie. W przedziałach "no deco". Nie są im potrzebne kanistry, palniki, stage, pasy kroczne do skuterów, zdublowane automaty, kołowrotki jaskiniowe. Jadą 1-2x w roku na nurkowe wakacje. Woda ma 25 st. C, widoczność 25m, nurkują do 30m, z partnerem, w grupie z przewodnikiem. I takie nurkowanie ich cieszy. Lekka i przyjemna turystyka nurkowa, jak wycieczka trekkingowa znakowanym szlakiem po grani w Tatrach, czy bieszczadzkich połoninach.

Przypomniał mi się taki stary slogan z minionego ustroju - "Każdemu według potrzeb". Jeśli ktoś robi nurkowania rekreacyjne, nie widzę przeciwwskazań, żeby kupował jacket, choć uważam skrzydło za wygodniejsze i bezpieczniejsze. Jeśli ktoś planuje jednak rozwijać się nurkowo, od razu radziłbym zakup skrzydła.


Pozdrawiam!  :niemalekko2:
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez panq »
Jeżeli coś jest głupie, ale działa - to nie jest głupie.
/ tel. 696 47 30 62

Offline te_pe

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: nTMX
opis worków REC / reklama KRABA
« Odpowiedź #28 dnia: 08 Sierpień 2011, 20:10:40 »
Dzięki uprzejmości Piotrka z Xdeep’a miałem możliwość w dniach 9-23.07 ponurkować w Zeosie 28/38, w ciepłych/bardzo ciepłych wodach Morza Czerwonego,,,

tak prezentowały się na łodzi, budząc  zainteresowanie/zdziwienie czy śmiech:
(oraz zdziwienie innego KRABOWICZA, kto to jescze się wybrał do Marsa Alam  :wink:)



jak widać, dostały nam się egzemplarze testowe z baardzo długimi inflatorami, stwarzając nieco kłopotów... osobiście pasuje nam (małżonce i mi) najkrótszy inflator..


worki używane były w konfiguracji rekreacyjnej z butlą S80 i:
Zeos38 - płyta stalowa + 2kg ołowiu na stałe, pianka shorty 2,5mm, sporadycznie stage S80
Zeos28 - płyta alu + 6kg ołowiu + pianka 3mm długa; ołów 2x1kg u góry i 2x2kg w kieszonkach

Zeos 28 spokojnie utrzymuje zestaw na powierzchni wody:



a tak układa się wokół butli S80:







wrażenia moje:

normalnie pływam z pancernym workiem twinowym DirZone/DTD - wydawało się, że Zeos to szmaciany worek..... ale to tylko pozory - worek zewnętrzny jest wystarczająco mocny.

pakuje się do torby idealnie..

już po nurkowaniach, przy płukaniu suszeniu worka, wykryłem małą niedogodność - popuszczający zawór nadmiarowy. Rozmowa z producentem wyjaśniła problem - część zaworów tak ma - są one selekcjonowane ( i odrzucane) przy sprzedaży - nie dotyczyło to worka z napisem DEMO.

decyzje:
zamiana worka RecWing na Zeosa 28 - dlaczego 28 a nie 38 - bo wystarcza do pływania w cienkiej piance oraz w suchym. Ewa grubej pianki nie używa....

dziękujemy za użyczenie worków do testów.

Ewa i Tomasz


PS. nasz przewodnik, po jednym z nurków postanowił sprawdzić zalety rozwiązania skrzydło/worek ws. jacket.

Ciężko było mu odebrać nasz sprzęt......  :wink:

E&T
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez te_pe »
Może wkrótce spotkamy się na Zakrzówku?

___
 /omasz