Udalo sie
Straszyli mnie zaraz jak przyszedlem ze juz nie ma sprzetu, ale jeszcze sie dla mnie znalazlo (prosilem wczesniej o odlozenie - wielkie dzieki dla Miłosza ! ), tylko ze mam 1 butle 12 l wiec wystarczy mi tylko na jednego nie za dlugiego nurka, ale dobre i to.
Jesli chodzi o spotkanie to nie widze sensu abym z tymi wszystkimi gratami jechal do Kraba i z powrotem, skoro mieszkam niedaleko Zakrzowka.
Bede, zatem, na was czekac pod Krakenem od 11.30. Jakbyscie mieli byc tam wczesniej to dajcie, prosze, znac.