Jacket vs skrzydło

[miłosz]

Drodzy instruktorzy i inni doświadczeni nurkowie...

Noszę się z zamiarem kupna za "wielką wodą" jakiegoś "worka wypornościowego". Co możecie mi polecić, mam tu na myśli konkretne modele jacketów czy też skrzydeł (na pewno ze zintegrowanym balastem). Co bardziej polecacie skrzydło czy też jacket. Niestety nie miałem jeszcze przyjemności nurkować ze skrzydłem, więc liczę na Wasze opinie. Ile jest prawdy w tym, że "jest ono tak bardzo wygodne, że nie ma się co zastanwiać tylko brać skrzydło". Proszę o wskazówki i modele za czym się oglądać.

Liczę, że pomożecie mnie jak i innym Krabowiczom

Pozdrawiam gorąco

[IWAN]

Kupno jcketu to poprostu wyrzucanie forsy w błoto bo i tak prędzej czy później kupisz skrzydło . Mieliscie skrzydła do testów w krabie trzeba było wypróbować zamiast rozprawiać teraz wirtualnie na temat wyższości mercedesa nad Syrenką . Niestety okres testów się skończył i muszę wziąć skrzydła z magazynu i wysłać do Warszawy więc jak to się mówi sorry stary ale teraz zostaje ci już tylko przeglądanie forum nuras w celu poszukiwania internetowej prawdy  :mrgreen:

[killer]

hmm, pierwsze nurkowania ze skrzydlem byly troche zywiolowe, bo nie do konca moglismy sie dogadac, ale potem poszlo juz gladko... ale zintegorwany balast by sie przydal, bo 12 kg na pasie nie jest zbyt komfortowe (ewentualnie mozna wrzucic cos na butle, ale tez ma to swoje minusy)...

wydaje mi sie, ze do luzej rekreacji dobry jacket jest bardziej odpowiedni, bo ma zintegrowany balast, kieszonki i takie tam duperele, ale krok dalej zaczyna rzadzic skrzydlo, wiec gdybym osobobiscie mial teraz kupowac to zdecydowanie to drugie

[IWAN]

Zintegrowany balast też nieźle potrafi zmasakrować kręgosłup zatem tez nie jest to rozwiazanie . Najlepszy balast V między płyta a twinem . Ewentualnie jakies obciązniki przykręcone do płyty . To jedyne sensowne rozwiazanie .

[nataniel]

A mnie ktoś  kiedyś doradzał modele Zeagle'a albo Scubapro Knighthawka  :roll:
Do rekareacji ponoć w sam raz. Ciekawie też wyglądają modele Oceanic'a ale tutaj jazz miał parę uwag (kiedyś na forum była dyskusja).

[killer]

mysle, ze do zaawansowanej rekreacji jak najbardziej odpowiednie, ale z obserwacji konfiguracji sprzetu do nurkowan wrakowych i ilosci roznych szpejow, ktore sie przy tej okazji wykorzystuje wnioskuje, ze przy takich nurkowaniach te wszystkie kieszonki na balast juz by raczej przeszkadzaly niz pomogly...  aczkolwiek doswiadczenie mam tutaj raczej zadne, wiec wypadaloby zapytac o zdanie tych, ktorzy wiedza na ten temat nieco wiecej

[IWAN]

A mi kiedyś ktoś polecał HUBa Maresa ponoć do rekreacji super. Niestety temu zręcznemu magikowi udało sie także wżenić mi to gówno  :oops: więc jak chcesz dać sie wydymać tak jak ja kiedyś to dalej słuchaj takich doradców. Kupisz sobie śliczny jacket za 1600 i będziesz błyszczał na plaży wśród zachwytu niewiast a pod woda pływał jak kaczka ze wzdęciem :mrgreen:

[nataniel]

A mi kiedyś ktoś polecał HUBa Maresa

Musiał się świetnie komponować z różowymi płetwami  :lol:

[IWAN]

A zaiste był i taki przypadek Nautica na Hwarze podziurawiła mi suchy skafander . więc sobie zalepiłem otworki . Następnego dnia przychodze ucieszony wkładam skafander a tam na drugim rękawie nowe dziury . Poprostu pchali stojaki ze skafandrami na chama bo im sie nie chciało sciagnąć z wieszaka albo drzwi otworzyć  ](*,)  No i suma sumarum dostałm piankę i różowe płetwy . Wiele serc zwłaszcza chłopięcych wtedy złamałem a jeden to nawet do tej pory listy pisze  :mrgreen:

[Sylwek]

Do nurkowań rekreacyjnych (turystycznych) z pojedyńczą butlą, polecam jacket  ScubaPro Glide 2000. Wersja z balastem zapinanym na klamry, a nie na rzepy (rzepy puszczały czasem balast). Pływam z tym jaketem już wile lat i jest on zdecydowanie najlepszy jaki na sobie kiedykolwiek miałem. Pracując w bazach testowałem prawie wszystko, co mi w ręcę wpadło.
Jego plusy:
*opływowy kształt,
*stały obwód w klatce przy pompowaniu (komory odsuwają się od ciała przy pompowaniu, a nie zaciskają i duszą jak w prostszych jacketach),
*zintegrowany balast - na 8 kg (2 kg na plecach + 6kg w kieszeniach do zrzucenia - ten patent naprawdę działa i nie trzeba wiele wysiłku aby pozbyć się balastu, tak jak w innych jacketach. w dodatku nigdy mi się jeszcze balast sam nie odpiął)
*18 L wyporności - w zupełności wystarcza przy suchym skafandrze
*4 metalowe D-ringi w kapitalnych miejscach - doskonale trzymaja i pozycjonują stage. Przy nurkowaniu ze stalową butlą boczną, łatwo można się wyważyć ujmując balast z jednej kieszeni. możliwość zapięcia drobiazgów na karabinkach (kołowrotek, bojka itp)
*kieszenie na np. zapasową latarkę, tabliczkę do pisania