Autor Wątek: Malta  (Przeczytany 3929 razy)

Offline krzyh

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 63
    • Zobacz profil
    • http://www.bookdepository.co.uk/?a_aid=go2
Re: Malta
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Wrzesień 2013, 21:45:40 »
Hej, wrocilismy juz z Malty, odpowiadajac na prosby, kilka zdan podsumowania.


=====Nury
Ogolnie woda super ciepla, 26 stopni do 30 metrow, oboje nurkowalismy jedynie w overallu, bez rekawiczek i kapturow. Dobra przejrzystosc.
Co ciekawe - nie jest jakos super słona, co przekłada się na odczuwalnie mniejszą ilość ołowiu w porównaniu z Chorwacją czy Egiptem.
Wszystkie miejscowki robilismy z brzegu, na Malcie, oprocz jednego dnia kiedy pojechalismy na Gozo.
Nurkowalismy z Jackiem i Seashell Dive Cove - przyjeżdzali po nas i odwozili po wszystkim. Wielkie podziekowania dla Jacka za wszelaką pomoc nad wodą i prowadzenie pod nią. No i kawał historii Kraba opowiedziany przy okazji.

Gdzie nuraliśmy:
-Cerkiewwa: P29, Paradise Bay
Pierwszy dzien pojechalismy na Cerkiewwa - popularna miejscowka bo jest pare miejsc nurkowych w jednym miejscu. P29 bardzo fajny, jak zreszta wszystkie wraczki ktore odwiedzilismy. Paradise bay tez super - jest tam jeden bardzo ładny Arch - postaramy sie dorzucic zdjęcia/filmiki jak juz sie ogarniemy.

-Um el Faroud, Jaskinki/ścianka obok el Farouda
Chyba najslynniejszy wrak, wielkie bydle, niestety bardzo wiało pod wodą i zrobiliśmy tylko overview bo jest kawałek z płetwy do niego.

-Gozo: Karvela, Comino Land
Dwa wraczki na jednej miejscówce - znowu super fajnie, ciepło, ekstra nury.

-Um el Faroud, Ghar Lapsi
Tym razem mielismy dobre warunki i zrobiliśmy ekstra nura na Faroudzie - zwiedziliśmy go całego, oprócz wpływania do dziur na samym dole - tam potrzeba mocnego światła. Faroud jest zajebisty, zgodze się tutaj z Posterem który mnie na niego namawiał jeszcze w klubie:)
Ghar lapsi mało popularna miejscówka chyba, nie było tłoku - na powierzchni krajobraz na ekstra wypoczynek - piękna zatoczka, odpoczywający ludzie, zeżarlismy dobre kanapki w knajpeczce nad wodą za 2 ojro. Po wejsciu pare minut sie przeciska przez jaskinki z wpadającym słońcem - bardzo malowniczo.
Nie warto tam zbyt długo latać nad piachem - tylko od razu wracać nad kamory i szukać życia. My widzieliśmy pare małych płaszczek i takie rybsko które rozpościera skrzydła świecące na niebiesko - straszny brzydal;)

-Cerkiewwa: Rozi, Rafka
Znowu wraczek, a potem rafka wokół Cerkiewwy - bardzo miły nur, pływa się pomiędzy takimi wielkimi kamorami, jakby sie latało myśliwcem między górami. Jak dla mnie bombowo. Przy wejściu troche zawiało i wylądowałem na skale, musiałem poczekać pare sekund na następną fale żeby mnie zabrała:)

=====Imprezowanie, zwiedzanie.
Tu nie doradzimy wiele - po nurach byliśmy z reguły tak wyrypani, że nie chciało nam się nigdzie jechać. (czyli niepotrzebnie kupilismy tygodniowy bilet za 12E). Na malcie autobusy miedzy miejscowosciami jada od 40 minut w górę.
W sobote pojechaliśmy do Valetty i było bardzo warto, nastepnym razem na pewno odwiedzimy tez stara stolice i pare innych miejscowek.
Ogólnie życie zaczyna sie na malcie poźno, także jak nurkuje się z rana to trzeba wybierać:) W dzien jest pierońsko ciepło, co dla mojego organizmu było dość męczące. Pomaga zimne lokalne piwko.


Probowaliśmy sztandarowego dania czyli królika i był bardzo dobry. Na codzienną zapychajkę super nadają się takie ciepłe jakby pierogi za 1.5 E - w każdej miejscowości znajdziecie stoiska z nimi, są pyszne i sycące. Jak ktos ma budżet i chce zjeść porządną kolacje z królikiem i rybkami świerzymi to polecam restauracyjke w Bugibbie obok toru dla samochodów-zabawek. Dobre żarełko i dostaliśmy startery i likiery na trawienie 'on the house'.



=====Rozne
-Klimatyzacja w rajanie i autobusach zabija. Wchodzenie do autobusu bez cieplego ubranka mnie wykończyło, na szczęście było już po nurach.
-Życia pod wodą jest mniej niż w Egipcie, ale mi to zupełnie nie przeszkadzało.
-Warto mieć uprawnienia co najmniej do 30 metrów, bo większość fajnych rzeczy jest w przedziale 25-40 metrów.

Ogólnie wyjazd bardzo udany i na pewno się na malte na nury jeszcze wybierzemy.

[ Edit: jak macie pytania to walcie tu w wątku ]
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »
"And now briefing: we jump in the water, and we dive."

Offline gw

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 66
    • Zobacz profil
Re: Malta
« Odpowiedź #21 dnia: 25 Wrzesień 2013, 15:07:33 »
Czyli następna stacjonarka maj/czerwiec 2014 będzie na Malcie?
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »

Offline murena

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 346
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: M1 CMAS, Normoxic Trimix IANTD
Re: Malta
« Odpowiedź #22 dnia: 25 Wrzesień 2013, 17:37:17 »
To kiedy ta Malta? Ja też zainteresowana ewentualnie...
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »
Ebi odoredomo kawa-o idezu