Autor Wątek: Sprzęt do Egiptu  (Przeczytany 6037 razy)

Offline miłosz

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 870
    • Zobacz profil
Sprzęt do Egiptu
« dnia: 01 Luty 2008, 19:24:07 »
Osoby wybierające się do Egiptu, chcące wypożyczyć sprzęt klubowy proszę o zgłaszanie się do magazynu.

Przypominam, że bierzemy ze sobą: ABC, piankę, jacket, automat oraz pas balastowy!!!

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez miłosz »
Swim, Dive or Die!!!

Offline martaz25

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 416
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Luty 2008, 23:08:49 »
Cytat: "miłosz"
Przypominam, że bierzemy ze sobą: ABC, piankę, jacket, automat oraz pas balastowy!!!


I nic więcej bo żadna waga tego nie wytrzyma :twisted: :wink:
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez martaz25 »

Offline miłosz

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 870
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Luty 2008, 23:13:41 »
Cytat: "martaz25"
Cytat: "miłosz"
Przypominam, że bierzemy ze sobą: ABC, piankę, jacket, automat oraz pas balastowy!!!

I nic więcej bo żadna waga tego nie wytrzyma :twisted: :wink:


Przecież to wszystko w sumie waży raptem parę kilogramów, także nie widzę problemu.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez miłosz »
Swim, Dive or Die!!!

Offline JJ

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 15
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Luty 2008, 14:12:05 »
z tym balastem to chyba zart? ja potrzebuje trzech "nerek" - toz to pol dozwolonej wagi bagazu!!! w chorwacji balast byl w pakiecie...
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez JJ »
Jacek Janiszewski

Offline miłosz

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 870
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Luty 2008, 14:19:00 »
Cytat: "JJ"
z tym balastem to chyba zart? ja potrzebuje trzech "nerek" - toz to pol dozwolonej wagi bagazu!!! w chorwacji balast byl w pakiecie...


Pas balastowy nie oznacza nerek i kafli :D  Nie wiemy jak będzie z pasami na miejscu dlatego zalecam, aby ze sobą zabrać. W końcu nie zawiera on ani dużo miejsca, ani wagi.

P.S.
Może pełnić funkcję np. zwykłego paska do spodni :mrgreen:
« Ostatnia zmiana: 03 Luty 2008, 13:07:20 wysłana przez miłosz »
Swim, Dive or Die!!!

Offline anita

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 90
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Luty 2008, 15:41:58 »
haha...no nie...przecież jakbym miała brać swoje 10 kg balastu + jeszcze pare(zasolenie) to chyba mogłabym spakowac co najwyżej strój kompielowy i jakies krople do uszu :D
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez anita »

Offline Bartolomeo

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 1606
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: P3, Adv Ean
(Bez tematu)
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Luty 2008, 15:52:11 »
Pas balastowy = sama taśma i klamra, Miłosz się wyraził nieprezyzyjnie...
Anita, może czas spróbować inną piankę albo mniej balastu, bo z 13 kg to będziesz się męczyć...
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Bartolomeo »
Wszystkie Nurki mają Córki! (przynajmniej dwie ;))

Offline anita

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 90
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #7 dnia: 02 Luty 2008, 16:06:02 »
hehe, ja z 10 się męczyłam...ból pleców po 45 minutowym nurkowaniu - bezcenny...;)
zobaczymy, ale nie wiem czy da się coś z tym zrobić.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez anita »

Offline Bartolomeo

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 1606
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: P3, Adv Ean
(Bez tematu)
« Odpowiedź #8 dnia: 02 Luty 2008, 19:32:18 »
Można to przetestować na Zakrzówku przed wyjazdem, jeśli jesteś twarda :)
szkoda żebyś potem w Egipcie na każdym nurku myślała "kiedy koniec kiedy koniec..." ;)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Bartolomeo »
Wszystkie Nurki mają Córki! (przynajmniej dwie ;))

Offline anita

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 90
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #9 dnia: 02 Luty 2008, 20:16:33 »
twada i "zimnoodporna" to ja byłam..dopóki Iron mi udowodnił że nawet ja moge poczuć termokline.. :D a czasu na zakrzówek to już raczej nie będzie - czyli się pomęcze  
  /ascetka ;)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez anita »