Autor Wątek: Smutny filmik nurkowy  (Przeczytany 10472 razy)

piecu

  • Gość
Smutny filmik nurkowy
« dnia: 04 Styczeń 2007, 22:31:30 »
Ciężki filmik nurkowy ... ale chyba uczy tego,że bezpieczeństwo najważniejsze ... ogladajac  .... ja sie bałem

http://www.inspired-training.com/Dahab%20action.wmv
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez piecu »

Offline killer

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 1741
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: CMAS M2
(Bez tematu)
« Odpowiedź #1 dnia: 05 Styczeń 2007, 00:00:59 »
tak bywa jak sie na sile goni za glebokoscia... :(

BTW. dopatrzyl sie ktos moze jaka to byla glebokosc?? mnie sie wydaje ze komputer pokazywal 89 m. (2'37" filmu); zakladajac, ze batyskaf pokazywal glebokosc w stopach to tez by sie zgadzalo, bo wyswietlal ca. 250...
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez killer »
live 'n let diVe

Offline maciek

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 233
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #2 dnia: 05 Styczeń 2007, 08:50:01 »
tak sie kończą próby przepłynięcia pod archem z dziesiątką i na powietrzu
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez maciek »
pozdrawiam serdecznie

Offline TomekB

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 177
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #3 dnia: 05 Styczeń 2007, 09:38:24 »
Hej!
Widzialem kiedys ten filmik w pelnijszej wersji. Koles schodził jak kamień na dno Blue Hole. Nawet nie chodziło o Arch tylko o dno. Po drodze ani razu nie dodal powietrza do jacketu. Na dnie slychac jak wciska inflator ale juz bylo na to za pozno! To doskonaly przyklad pokazujacy czym sie konczy gonitwa za glebokoscia! Widac ze koles chcial tylko nagrac na kamerce komputer z wynikiem i wrocic na gore. Uwazam ze powinno sie go pokazywac nawet a moze przedewszystkim na kursie P1 zeby wszyscy zobaczyli jak latwo sie zabic w tym sporcie - nawet jak wydaje sie ze starczy nam powietrza na nurkowanie!!! Moze uda mi sie zalatwic ta wersje filmiki to wtedy podesle link
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez TomekB »
2Dive or not 2Dive?
That\'s not a question!
2Dive 4 sure!!!

Offline Bartolomeo

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 1605
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: P3, Adv Ean
(Bez tematu)
« Odpowiedź #4 dnia: 05 Styczeń 2007, 10:21:57 »
Jak widać najważniejsze jest myślenie i planowanie..  Nie wiem jak facet to sobie wykombinowal, ale nawet zakladajac ekstremalny plan i zużycie SAC 20l/min:
zanuża się z prędkością 20 m/min wiec do dna --> zużyje ok 500l
1 minuta na dnie + dopompowanie jacketu z workiem nawet 15 l --> 350l
a potem śmiga w góre:
w zakresie 90m - 40 m niech jedzie 20 m/min --> 375 l
40m - 0 m jedzie 10 m/min --> 240 l
zużył już zatem prawie 1500 l. Jeśli miał dziesiątkę, to ma teraz w butli 50 at, nie wspominając że zapomniał o dekompresji   ](*,)  
A niech sie troche zdenerwuje po drodze, chociaż może idioci i samobójcy się nie denerwują ?
Założe się że butli na deko też nie miał naszykowanej. Swoją drogą ciekawe co go zabiło? Bo pewnie nie był to jeszcze brak powietrza, chyba że stracił przytomność i potem...
Jeśli miał trochę większą butlę (na filmiku chyba była jednak trochę większa, pewnie 12l) to i tak kiepsko to widze.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Bartolomeo »
Wszystkie Nurki mają Córki! (przynajmniej dwie ;))

Offline maciek

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 233
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #5 dnia: 05 Styczeń 2007, 11:17:10 »
Cytat: "Bartolomeo"
A niech sie troche zdenerwuje po drodze, chociaż może idioci i samobójcy się nie denerwują ?
Założe się że butli na deko też nie miał naszykowanej. Swoją drogą ciekawe co go zabiło? Bo pewnie nie był to jeszcze brak powietrza, chyba że stracił przytomność i potem...
Bartek widziałeś ile tam szpeju leżało myslisz jak sie tam znalazł takich jak ten było wielu przed nim, podobno brylują w tym rosjanie, teraz w modzie podobno jest nurkowanie z gościem "instruktorem" na TMX koleś sie opiekuje, zmienia pod wodą gazy pilnuje deko itd wystarczy oddychać, tylko kosztuje dużo, coś słyszałem ze kilkadziesiąt tyś dolarów ale potem mozna sie w podmoskiewskiej daczy chwalić ze sie pykneło 100m.
Cytat: "Bartolomeo"
Jeśli miał trochę większą butlę (na filmiku chyba była jednak trochę większa, pewnie 12l) to i tak kiepsko to widze.

w egipcie są butle alu wiec wyglądają na wieksze prawdopodobnie miał 80cuf's czyli jakies 11 litrów i prawie pusta (denko sie unosi)

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez maciek »
pozdrawiam serdecznie

Offline mroowek

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 616
    • Zobacz profil
    • http://www.deepdiversteam.prv.pl
(Bez tematu)
« Odpowiedź #6 dnia: 05 Styczeń 2007, 11:39:33 »
Ta butla, to standardowa 12l aluminiowka. Gość jest prawdopodobnie w sprzęcie z wypożyczalni, co sugeruje, że to był albo świadomy samobójca, albo kompletny świr.

Blue Hole to miesjce, gdzie rokrocznie zabijają się dziesiątki takich "nurków". Problem w tym, że to najpopularniejsze miejsce dla nurków na świecie. Dlatego Arch to dla nich tak jak opłynięcie Hornu dla żeglarzy, z tym, że jest bardziej dostępne.

Cóż, świrów nie brakuje na świecie. Sam poznałem kilku, którzy szczycili się 100 na powietrzu jakby osiągnęli rekord Guinessa. Do takich ludzi nie trafiają żadne racjonalne argumenty, a im bardziej się na ten temat z nimi rozmawia, tym za bardziej wyjątkowe uznają swoje dokonie  #-o

Cytat: "Bartolomeo"
Swoją drogą ciekawe co go zabiło?

Jak to co? Głupota.

Możnaby wprowadzić testy psychologiczne podczas kursów podstawowych, wstrząsać ludźmi pokazując im podobne samobójstwa, lub wprowadzać inne ograniczenia, tylko że świry zawsze się znajdą. Każdy wie, że "piłeś nie jedź" i co z tego? Nie zabije się pod wodą, to zabije się na motorze przy 300 km/h, albo w jeszcze głupszy sposób.

Szkoda tylko, że cierpi na tym nurkownie i opinia o nim  :cry:
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez mroowek »

Offline nataniel

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 239
    • Zobacz profil
    • http://www.lukaszklima.com
(Bez tematu)
« Odpowiedź #7 dnia: 05 Styczeń 2007, 11:59:43 »
Hej !


A tak medycznie rzecz ujmując to zabił go przede wszystkim tlen. Na głębokości 80-90 m jego ciśnienia parcjalne są tak duże (przy założeniu, że w mieszaninie miał 21% czyt. powietrze), że uszkadzają płuca a co gorsze układ nerwowy. Pojawiają się drgawki (jak padaczka) i traci się przytomność.

Tolerancja ciśnień parcjalnych tlenu jest zmienna osobniczo.


No i tak to wyglądało bo trochę na dnie nim tam rzucało, jak dla mnie.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez nataniel »
Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?
Łukasz Klima
<a class=\"postlink\" href=\"http]

Offline Tomek Tatar

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 1478
    • Zobacz profil
    • http://nurkowanie.tomasz-tatar.pl/
(Bez tematu)
« Odpowiedź #8 dnia: 05 Styczeń 2007, 13:05:42 »
Cytat: "nataniel"
A tak medycznie rzecz ujmując to zabił go przede wszystkim tlen.

Warto wiedzieć, że wraz z głębokością wzrasta ciśnienie, a więc i gęstość gazu, którym się oddycha. Powietrze od głębokości ok. 40 m zaczyna być na tyle gęste, że nasz układ oddechowy przestaje być wydajny i nie usuwa z organizmu całego dwutlenku węgla. A wzrost poziomu dwutlenku węgla powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych i większą podatność na narkozę azotową i zatrucie tlenem. Rozwiązaniem jest stosowanie mieszanek helowych, które poza mniejszym efektem narkotycznym mają mniejszą gęstość, a więc ułatwiają wentylację. Podejrzewam, że wielu nurków o tym nie wie - nawet tych ze stopniami P2 i P3.

Więcej:
http://www.divetrek.com.pl/index.php?p=57

Serdecznie pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Tomek Tatar »
Tomek Tatar

Offline TomekB

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 177
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #9 dnia: 05 Styczeń 2007, 13:47:45 »
Na filmiku dokladnie widac jak kolesia przed koncem rzucalo! Tlen go wykonczyl i tyle! Napewno z pomocą czynnikow o ktorych pisze Tomek. Jesli dobrze pamietam to w innej wersji filmu mowili ze on byl wlasnie z Rosji. Chyba w daczy chcial pokazac film a nie tylko opowiadac o 100ce na powietrzu :) Co do planowania zuzycia powietrza i dekompresji mysle ze te pojecia dla niego byly zupelnie obce!!
 ](*,)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez TomekB »
2Dive or not 2Dive?
That\'s not a question!
2Dive 4 sure!!!