Kursy w klubie są uruchamiane na moje polecenie oraz pod moim nadzorem. Skoro ten kurs nie wystartował, znaczy nie było podstaw do jego uruchomienia. Na ten kurs było przygotowanych dwóch instruktorów M2 (prowadzący oraz rezerwowy).
Wspólnie z Zarządem ustalam terminy kursów, ogłoszenie na forum, nast. ruch należy do Was. Od tego czy się zapiszecie, zależy czy kurs wystartuje.
Zapisy na kursy prowadzi klub do środy włącznie poprzedzającej weekend, w którym ma ruszyć kurs i w późnych godzinach wieczornych przekazuje mi informację o zebraniu grupy. Jest to ogłoszone gdzie tylko można, wszyscy znają zasady.
Na ten kurs była zapisana tylko 1 osoba (Krzysiek – wpłata w pon.) oraz osobą dodatkowa był członek zarządu (Sprzętowiec), który w inny sposób jest rozliczany za szkolenia w klubie – jego udział do uruchomienia kursu nie jest brany pod uwagę. Tak czy owak, dla 2-ch osób kursu P2 w systemie weekenndowy nie uruchomimy.
Zarząd przyjął wpłatę od Mateusza w piątek (w dniu rozpoczęcia kursu!), Skarbniczka dostała wczoraj ode mnie za to reprymendę.
Karolina na kurs nie była zapisana, nie zapłaciła, natomiast przyszła pobrać sprzęt na kurs. GRATULACJE! Tak trzymać! Niezadowolona, że kursu nie ma, postanowiła zbluzgać szefa szkolenia na forum. Zmoderowała swoje przemyślenia, po zwróceniu uwagi przez prezesa.
Przy kursie P2 dwu-gwiazdkowy instruktor/ka ma 3 weekendy pracy w wakacje, biorąc pod uwagę trudny/wymagający charakter kursu, są duże szanse, że kurs się przeciągnie o kolejny weekend. Rozumiem, że dla grupki nieodpowiedzialnych Pe-jedynek, które nie potrafią zapisać się w porę (do dwóch dni przed rozpoczęciem kursu) instruktor z wyższymi kwalifikacjami ma zarwać połowę wakacji?
W poprzednich latach nie prowadziliśmy P2 weekendowo w wakacje właśnie ze względu na zarwanie przez instruktora połowy wakacji. Kurs ten ruszał w październiku, zahaczając nieraz o listopad.
Na każdy kurs ogłoszony w klubie jest przygotowany instruktor, który czasem kilka tygodni czeka w niepewności. Czy będzie szkolić w weekend, dowiaduje się ode mnie w czwartek rano... że grupy nie ma. Czasem przekładamy kurs 1-2-3x, proszę wtedy instruktora, czy podejmie się w kolejnym terminie. Dla osoby szkolącej jest to kolejny weekend bez planów.
Jest to jakaś nowość, gdzie osoba ze stopniem P1 (+ dwu dniowy kurs specjalistyczny) jebie na forum Szefa Szkolenia. Po raz kolejny gratuluję. Zamykam temat.
