Kenia miejscowość Mombasa. Nurkował ktoś w tej okolicy szukam info na temat nurkowisk  :lol:

Gdzie w krakowie mogę podejść i zrobić z jpg zdjęcie formatu A4 . Mieszkam obok placu imbramowskiego gdzie mam najbliżej. Na myśl przychodzi media morkt ale tam jakość raczej słaba.  :mrgreen:

Namierzyłem coś takiego :

http://www.allegro.pl/item490609192_obu ... _sony.html

Warto kupić ? Co sądzicie ?

Wszedł na rynek nowy automat DiveRite RG 3000 Automat do nurkowań technicznych świetne parametry zatem można zamawiać od razu z długim i krótkim wężem. Fabrycznie czysty tlenowo.

OPIS PRZETŁUMACZONY ZE STRONY PRODUCENTA   http://www.diverite.com

Dive Rite RG 3000

"Kombinacja przetestowanego pierwszego stopnia 1208 z nowym drugim stopniem z serii RG3000 tworzy wysoko wydajny automat zaprojektowany dla rygorów nurkowania technicznego. Posiadając normę europejską EN250 zasługuje na miano automatu posiadającego znakomite parametry oddychania, podczas trudnych, wymagających a czasem i nadużywanych nurkowaniach technicznych. Dzięki temu, że automat został zaprojektowany jako pneumatycznie zrównoważony - dostarcza on czynnik oddechowy o stałym ciśnieniu, który zapewnia oddychanie bez wysiłku niezależnie od głębokości czy też ciśnienia gazu w butli. Membrana pierwszego stopnia redukuje liczbę ruchomych części i utrzymuje wewnętrzne części w separacji od czynników zewnętrznych i zanieczyszczeń. Nowy ergonomiczny, z dźwignią venturiego jest łatwy do regulacji nawet w grubych rękawicach. Pierwszy stopień RG3000 posiada dwa 7/16 cala wejścia HP (wysokiego ciśnienia) i cztery 3/8 cala wejścia LP na obrotowej głowicy, żeby zapewnić łątwą konfigurację węży. RG3000 posiada opcjonalny kit na zimną wodę. Pozwala on działać automatowi w bardzo zimnej wodzie, separując części od środowiska zewnętrznego. Zainstalowany kit środowiskowy chroni również automat przed solą, piaskiem i innymi zanieczyszczeniami.RG3000 przychodzi standardowo z 300 barowym gwintem DIN i adapterem pozwalającym na zastosowanie do złączek typu INT. Automat jest dostarczany jako czysty tlenowo z vitonowymi o-ringami i nasmarowany smarem kompatybilnym tlenowo i przygotowanym do użycia z nitroksem. Posiada normę CE EN250.

Zrównoważony membranowy pierwszy stopień z obrotową głowicą,

Waga 3.1 lbs (1.4 kg)

- RG3000 pierwszy stopień
- Europejska norma EN250: Automat odpowiadający normom Europejskim EN 250 - 2003
- Zaprojektowany jako pneumatycznie zrównoważony
- Cztery porty LP (3/8-24 UN)
- Dwa porty HP (7/16-20 UNF/ISO263)
- Złączka 300 Bar i adapter INT
- Ciśnienie międzystopniowe 140 PSI
- Temperatury pracy: 50 do 95 st. F ( 10 do 19 st. C ) (27 st. F / -2 st. C z kitem na zimną wodę - cold water kit )
- Oringi: Vitonowe o-ringi ze smarem kompatybilnym tlenowo
- Połączenie DIN
- Opcjonalnie system anty-zamarzający - cold water (RG3000ICE)

- RG3000 drugi stopień
- Zaprojektowany jako zrównoważony pneumatycznie
- Wszystkie wewnętrzne ruchome części są powleczone teflonem dla użycia w zimnej wodzie
- O-ringi: Vitonowe o-ringi ze smarem kompatybilnym tlenowo. "



Kilka słów o firmie :

Firma powstała w 1984 roku. Obecny właściciel, Lamar Hires (kupił firmę w 1997 roku), był jej pierwszym pracownikiem. Wszyscy pracownicy firmy nurkują, z czego 50% technicznie. Dive Rite specjalizuje się w produkcji sprzętu do nurkowań technicznych, ma jednak w swojej ofercie także sprzęt ABC. W katalogu produktów Dive Rite'a znajduje się pełna gama wszelkiego rodzaju akcesoriów - karabińczyków, D-ringów, klamer, kieszeni, narzędzi tnących itp.

Firma słynie także z doskonałego oświetlenia podwodnego. Lamar Hires sam projektuje każdy element sprzedawanego przez firmę sprzętu. Co więcej, on i inni pracownicy, mający duże doświadczenie w nurkowaniu technicznym, testują każdy produkt i ulepszają go przed wprowadzeniem do masowej sprzedaży. To czyni produkty Dive Rite'a dopracowanymi i spełniającymi potrzeby nawet najbardziej wymagających.

W telegraficznym skrócie :
 Najpierw był wyjazd organizowany przez Kurka: Dojechaliśmy wieczorem do Darłówka i  załadowaliśmy się na North Stara. Pierwsza lokalizacja nieznany wrak pierwsze nurkowanie na tej pozycji głębokość 58 m . Najprawdopodobniej jest to wrak kutra opleciony sieciami jesteśmy pierwsi na wraku zatem na pokładzie walają całe bulaje , okienka, zawory itd. Generalnie widać że nikogo tu jeszcze nie było  :mrgreen:  Widoczność na wraku dobra prąd umiarkowany na poręczówce dużo jakiś takich meduz z długimi witkami które parzą w twarz ochyda  #-o Drugi wrak żaglowiec parowy głębokość ok 30 m widoczność słaba prąd umiarkowany. Następnego dnia plany wielkie ale bałtyk jak to bałtyk szybko je zweryfikował i ze względu na wiatr wypłyniecie zostało odwołane. Przenieśliśmy się do Jastarni i tam zanuraliśmy na pewnej łodzi podwodnej gdzie już nurały całe tabuny ale podobno nie wolno :-) Wieczorem jedziemy do Ustki gdzie ładujemy pinkle na Nitroxa . Ze względu na pokaz sztucznych ogni wypływamy po 24. Płyniemy w nocy i następnego dnia lądujemy pod bornholmem . Pierwsza lokalizacja to mało znany kuter głębokość ok. 36 m widoczność doskonała ok. 20 m bez prądu po prostu super. Następna lokalizacja Whisky ! Po wizycie na łodzi podwodnej klasy Malutka taki kolos robi naprawdę duże wrażenie 2- u piętrowy kiosk kilku metrowe śruby oraz stery - piękny wrak widoczność bardzo dobra głębokość ok. 38 m.    Zawijamy do portu. Następnego dnia cumujemy do Chińczyka. Pierwsze nurkowanie: Od masztu schodzimy w kierunku rufy kierujemy się na prawo i schodniami spływamy na 3- pokład następnie w prawo dostajemy się na burtę z której zwisają wielkie zblocza przepływamy pod zbloczmi ok. 53 m i wracamy od rufy na tył mostka w centralnej części na głębokości 42 m jest wejście na 3 pokład płynąc pokładem mijam kajuty załogi zaglądam do środka staram się otwierać zamknięte drzwi w końcu jedne pod sporym naporem puszczają wpływam do środka w szafie znajduje wieszaki resztki ubrań na stole stoi telefon lampa w szufladzie jakieś papiery niesamowite wrażenie. Następne nurkowanie to pokład 2 ok. 35 m pływanie wewnątrz pokładu po kabinach - wpływam także do kuchni w lodówce puste butelki po winie . Pakuje do kieszeni 2 puszki coca coli (po chińsku) i zawracam aby przenieść się pokład wyżej do sterówki. Wpływam od tyłu najpierw rząd otwartych szafek potem cały mostek przestronne pomieszczenie z całą aparaturą nawigacyjną na półkach segregatory z dokumentacją itd. Widoczność doskonała po prostu rewelacja. Zawijamy do portu i następnego dnia zaraz z rana nurkujemy na wraku Afairre 1894 . Piękny drewniany wrak (replikę podobnego widzieliśmy na Bornholmie) woda krystaliczna - 0 prądu ! głębokość 42 m . Wrak ogolony brak zbloczy przy masztach - straszy pusty pachołek po kompasie w ładowni napuchnięte liny jutowe , połamane maszty leżą obok. Niemniej cały wrak zachowany doskonale. W końcu bałtyk okazał się łaskawy. No i koniec relacji . Pozdrawiam wszystkich OGR