Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - piroman

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 31
21
Akcje klubowe /
« dnia: 10 Marzec 2008, 10:42:26 »
Oki, to w środę po basenie w porcie.

Teraz jest dopiero 13 osób, takich na 90-100% nie liczę tych którzy się wahają.

22
Akcje klubowe /
« dnia: 10 Marzec 2008, 08:25:40 »
Pora przejść od słów do czynów ;)

Muszę dać odpowiedź do 17 marca, więc nie ma wiele czasu. A nie mam na tyle kasy żeby utopić 50 tys zł. Dla tego, kto chce się wybrać niech pisze na prv, wyśle mu numer konta. Będę zbierał po 800zł zaliczki :mrgreen: Jeśli nie uzbiera się choć połowa ludzi czyli 20 to chyba nie odważe się podpisać umowy. Wtedy po prostu oddam kase, taki czarny scenariusz też jest możliwy :?

Spróbuje zorientować się czy byłaby możliwość żeby wziąc np. tylko 20 miejsc a reszte dać innej grupie. Ale to ostateczność zobaczymy jak będzie przedstawiała się sytuacja pod koniec tygodnia.

Pozdrawiam
Romek

23
Akcje klubowe /
« dnia: 07 Marzec 2008, 09:12:08 »
Cytat: "Del"
Czy zupelny zoltodziob tez moze na taka wyprawe sie wybrac i zostanie "przeszkolony"?


Tak. Będą tam kapitan i oficerowie. Każda wachta ma oficera wachtowego, czyli kogoś już zaznajomionego w Pogorią. Dostaniecie przeszkolenie wstępne jeszcze na brzegu (zwłaszcza w kwestii bezpieczeństwa podczas chodzenia po rejach) a potem w razie pytań będą udzielane odpowiedzi. Ale na morzu nie jest tak strasznie, jest sporo miejsca, nie to co na mazurach ;) Nie martwcie się nie zoranie na Was wrzucona jakaś straszna odpowiedzialność, za bezpieczeństwo odpowiada kapitan i oficerowie. Oni mają doświadczenie i dla tego dla dobra wszystkich trzeba ich słuchać i pomagać a do tego nie trzeba mieć żadnych papierów żeglarskich ani praktyki.

pozdrawiam

24
Akcje klubowe / Rejs żaglowcem rejowym (Pogoria)
« dnia: 06 Marzec 2008, 23:38:19 »
Witajcie

Chcę zorganizować grupę która popłynęłaby na Pogorii w tygodniowy rejs w rejonie wysp Kanaryjskich. Dołączam poglądową mapkę rejsu. Chciałem tylko zaznaczyć kierunek płynięcia i okolice :mrgreen: nie sugerować się szczegółami :)

Muszę jak najszybciej wiedzieć czy zbierze się odpowiednia grupa żeby zająć cały żaglowiec. Dlatego, jeśli interesuje Was żeglowanie to przeczytajcie uważnie wszystko to co poniżej razem z linkami. I jeśli odpowiadają Wam warunki dajcie albo na priva albo na forum znać że chcecie płynąć. Do 17 marca muszę odpowiedzieć gościowi czy podpisuje z nimi umowę na ten rejs.

Znalazłem wolny termin dla grupy (04.10.2008-12.10.2008)

Zadzwoniłem do biura i dowiedziałem się następujących rzeczy:
- na żaglowiec wchodzi 41 osób takich jak my, czyli nie licząc kapitana oficerów kuka i innych z załogi stałej
- nie potrzebne są papiery żeglarza, jedynie zaświadczenie od lekarza że mogę żeglować
- koszt 50 tysięcy zł za żaglowiec z kapitanem i oficerami, do tego
trzeba doliczyć koszt dojazdu. Mamy 41 koji czyli 50 tys / 41 to około
1220 zł na głowę plus dojazd. Gość twierdzi ze w 2500 wszystko powinno
się zamknąć
- rejs jest zaraz po zakończeniu operacji żagiel, czyli taka impreza
jak w Szczecinie w 2007 roku (byłem na tym, super
sprawa). Bylibyśmy załogą, która wymieni tych, co brali udział w
regatach. W związku z tym rejs nie zaczyna się od razu, bo na początku
są parady i zwiedzanie żaglowców. Wypłynęlibyśmy w poniedziałek
(06.10.2008) jakoś z rana ale jeszcze muszę się upewnić. Jedno, co
pewne, bo o to zapytałem, to rejs trwałby równy tydzień, czyli 7 dni.
- Rejs zaczyna się na wyspie Madera, czyli tam gdzie kończą się regaty. Kończy się na jednej z wysp Kanaryjskich możemy sobie ustalić z której będzie nam najłatwiej wrócić do Polski.
- Trzeba jeszcze znaleźć sposób na podróż w obie strony ale to już raczej szczegół na tym etapie organizacji są ważniejsze rzeczy do rozstrzygnięcia.

Jak macie jakieś pytania to piszcie albo dzwońcie. Będę wyjaśniał w
biurze STAP(Sail Training Association Poland) czyli tym od Pogorii.

Bardzo ważne przed decydowaniem się, przeczytajcie Wademekum żeglarza. Uchroni to wszelkich maruderów przed sromotnym rozczarowaniem.

W skrócie, co znajdziecie w Wademekum żeglarza:
Żaglowiec to nie statek wycieczkowy. Trzeba tam pracować. Są wachty jest czas na sprzątanie, sterowanie, nawigowanie, pomoc przy posiłkach czy w porcie, jest też czas na odpoczynek i sen. Rytm życia wyznaczają wachty i one nie zawsze wypadają w dzień przy słonecznej pogodzie. Może zdarzyć się, że trzeba w nocy i w deszczu stać przy sterze lub być na oku i nie ma że boli. Ale za to są reje po których można pochodzić jest wiatr, fale piękny żaglowiec, przygoda oraz ciekawe miejsca do zwiedzania.
Obowiązuje całkowity zakaz palenia i picia. Tym co nie dostosują się zakazowi picia i palenia grozi wysadzenie na brzeg :) na bezludnej wyspie ;) Na morzu to kapitan jest wszechmogący i nie ma z nim dyskusji zwłaszcza jeśli chodzi o bezpieczeństwo (podejrzewam że dlatego te zakazy).  Ale co jakiś czas będziemy zatrzymywać się w portach i zwiedzać (każdy we własnym zakresie), wtedy na lądzie będzie można zapalić czy wypić cosik ;)

Pozdrówki,
Romek

25
Szkolenia /
« dnia: 28 Luty 2008, 10:46:25 »
Z tego co wiem Bartek wszelkich formalności dopełnił we wrześniu ;) Razem wysyłaliśmy papiery do KDP :)

26
Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne /
« dnia: 25 Luty 2008, 17:39:51 »
Cytat: "tatar"
A Goryczkowy? A Nosal?
Z tego co się orientuję to Nosal jest bardziej stromy od gąsienicowego kotła ale ile ma stopni to nie wiem.

Cytat: "tatar"
A z Przełęczy Pod Kopą Kondracką do Kondratowej jakie jest nachylenie? […] Ze 40 stopni mogło być.


Z Zawratu w stronę stawu gąsienicowego jest 40 stopni. Nie wiem czy ta informacja cokolwiek Ci pomoże :)

27
Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne /
« dnia: 25 Luty 2008, 17:05:23 »
Robercie, dla wyobrażenia. Kocioł gąsienicowy w najbardziej stromym miejscu ma nachylenie 32 stopnie, średnie nachylenie 25,7%. Przy nachyleniu 50 stopni to już śnieg licho się trzyma, bo zsuwa się.

28
Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne /
« dnia: 08 Luty 2008, 13:07:41 »
Cytat: "Bartolomeo"
o flaszkę się założyli hehe

Biedaczki nie wiedzieli co robią. Za rok zastanowią się dwa razy zanim podobny zakład przyjmą ;)

Pamiętam jak mniej więcej o tej porze rok temu ekipa otwierała sezon w Bałtyku przy okazji kursu patofizjologii. Do wody nie wpakowałem się, za to robiłem dokumentację fotograficzną. Ale niestety nie nadaje się do opublikowania na forum publicznym  :mrgreen: Chłopaki stwierdzili że otwieranie sezonu w Bałtyku wymaga specjalnego potraktowania i nie tylko z pianek zrezygnowali ;)

29
Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne /
« dnia: 18 Styczeń 2008, 08:39:17 »
Również życzę udanych zjazdów tych na stokach i tych w domkach ;) Żałuje okrutnie ze nie mogę z Wami jechać, ehhhh....

Pozdrówki

30
Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne /
« dnia: 05 Styczeń 2008, 12:38:07 »
Czuje się zakłopotany. Aga, bo się zamknę w sobie ;)

A co do nura to może za tydzień.

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 31