Autor Wątek: Uwaga deszcz! = dobra zabawa!!! Spływ na fali powodziowej po Rabie .THIS WEEKEND  (Przeczytany 1257 razy)

Offline Dan

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 145
    • Zobacz profil
Witam, pogoda jest bardzo wyjątkowa, zauważyłem, że mocno deszczowe okresy wiosny zdarzają się raz na kilka lat więc okazję trzeba wykorzystać! a co chodzi...? 

Spływamy po Rabie od mostu koło tamy w Dobczycach do czasu, aż zajdzie słońce:). W 2010 roku wykorzystałem taką okazję i z kumplem w pontonie mojego ojca "made in NRD" spływaliśmy w ten sposób od 7:00 rano do 19:00-20:00 dobijając kilka kilometrów poniżej Bochni- bez wiosłowania!. Na odcinku Dobczyce- Gdów była walka o "przetrwanie" ( patrz. link> filmik).
http://www.youtube.com/watch?v=17N46q3vVdw
 A później "high-life full relax" :D. Jak na razie nie ma takiej fali i chyba raczej nie będzie, ale jest stan o ok. 1 metr wyższy, co pozwala na spływ i woda wartko płynie także jest opcja na  "high-life full relax" :D. Z racji że spływamy za tamą to woda i koryto jest czyste od drzew i wypłukanych śmieci.
 Najbliższa niedziela zapowiada się pogodnie to idealny moment na tego typu spływ. Niestety mój ponton "made in NRD" puścił na szwach.

Dlatego kieruje pytanie do wszystkich zainteresowanych, którzy mają ponton lub pontony.
Plan jest taki: startujemy jak najwcześniejszej - najlepiej o świcie w niedziele z Dobczyc( do Wisły nie dopłyniemy, ale im bliżej tym lepiej).
Wypadałoby mieć jakieś kapoki lub pianki neoprenowe- pianka się sprawdzi na wypadek deszczu.
Transport powrotny się zorganizuje, mam w zasięgu dostawczego caddy więc ponton jest gdzie wrzucić, ewentualnie jest też bagażnik dachowy na kajaki.
Jedyny koszt to zrzuta na paliwo i własny prowiant (pstryk pstryk:)
 
Jest jeszcze opcja Hard- lub "na bogato" którą wymyśliłem płynąc 4 lata temu. Każdy ma swój swój mały ponton i jest jak na zawodach;)
http://allegro.pl/ponton-rekracyjny-fly-fish-1-osobowy-185x98x28-i4196896185.html  - to nie żart :) - w takim tylko 6 osobowym płynąłem 4 lata temu tylko że był z NRD.
jak to mówią jest ryzyko jest zabawa, najlepiej byłoby kupić dwa takie pontony w razie awarii dmuchamy nowy i płyniemy dalej:D. Przy tej opcji obowiązkowo pianka i kapok.
Ja bym chętnie w to wszedł:D
piszcie lub dzwońcie :533.003.670.
« Ostatnia zmiana: 15 Maj 2014, 20:47:02 wysłana przez Dan »
"Wyobraźnia jest wszystkim. Stanowi zapowiedź nadchodzących atrakcji życia" A. Einstein