A z innej beczki, to dzisiaj skrzywiłem sobie przerzutkę tylną (a właściwie ten napinacz łańcucha). :-(
.
Hehe za to punktow do testu nie daja [-(
Hmmm... wozek bardzo ciezko skrzywic. Jezeli na najwiekszych przelozeniach idzie po szprychach, to pewnie zaliczyles glebe i zgiales hak w ramie, albo uszkodziles pantograf. Mogl tez lancuch przyblokowac sie na wozku albo kasecie, a Ty nacisnales na pedaly i efekt jest taki sam jak przy glebie (zgiety hak, albo naciagniety pantograf-na laczeniu z wozkiem).
ps: bede od srody w k-owie przez 2 tyg, to moze uda sie naprawic :wink:
S.