Zgadzam się z Pawłem. Jeśli nurkować to o 8 trzeba być na miejscu, a zatem wyjazd z Krakowa najpóźniej o 7.00. W Krabie jestem nie od dziś więc nawet w naśmielszych snach tego nie widzę.
Możnaby ewentualnie na samą imprezę pojechać... ale mam mieszane uczycia co do celowości tego wyjazdu. No chyba, że dopingować Krabianki, wtedy zawsze bardzo chętnie =D>
Co do Zakrzówka w sobotę to się nie piszę.
Pozdrawiam,
Łukasz