Autor Wątek: humor zeszytów szkolnych  (Przeczytany 2663 razy)

Offline aga

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 53
    • Zobacz profil
humor zeszytów szkolnych
« dnia: 25 Wrzesień 2006, 22:33:53 »
Swego czasu na ostatniej stronie tygodnika "Przekrój" drukowano m.i. "humor zeszytów szkolnych". (Potem "Przekrój" sprzedano, a ostatnia strona stała się przedprzedostatnią-do dupy-stroną – ale mniejsza z tym…). "Humor zeszytów" zebrano do kupy i wydano w kilku tomikach, które ostatnio po raz kolejny wpadły mi w ręce... -> Przytaczam kilka fajnych cytatów :D

Człowiek rośnie prostopadle do ziemi, podczas gdy inne ssaki wzdłuż.

Bohater występuje w każdym ustępie.

Mieszko I był plemnikiem cesarza niemieckiego.

Boryna dorżnął krowę i wtedy właśnie zrozumiał  jak bardzo potrzebna mu żona.

Używanie podpasek utrudnia młodym dziewczętom prawidłowe oddychanie.

Izabela nie chciała poślubić Wokulskiego, mimo iż był to człowiek z interesem.

Ludzie nie mają ogonów, bo do odpędzania much wynaleźli packi.

Obok grobów smutnych i zaniedbanych stały groby tętniące życiem.

Soplica stał pod bramą i tylko dym wychodził mu z rury.

Boryna był teściem żony syna Antka Hanki.

U ssaków tułów kończy się odbytem, z którego zwisają dwie kończyny dolne.

 :mrgreen:
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez aga »

Offline IWAN

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 615
    • Zobacz profil
    • http://www.alpintech.pl/index.php?d=katalog&k_id=32
(Bez tematu)
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Wrzesień 2006, 23:03:48 »
prosze o więcej  ](*,)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez IWAN »
Kontakt 609-207-256 lub biuro@alpintech.pl