Baseny zapoznawcze

[Yeald]

Hej!

Ruszamy dzisiaj z basenami zapoznawczymi.
Jak ktoś ma ochote popływac za free to zapraszamy na 21.00 na pływalnie TS Wisła.

Do zobaczenia

[Yeald]

Cześć.

Dzisiaj kolejny basen zapoznawczy. Wpadajcie popływać!

Pozdrawiam

[procesor777]

Niestety, chory jestem... Tzn. przeziębiony, ale chyba wolę nie ryzykować zapalenia jakiegoś czy coś;/
A miałem się dziś właśnie wybrać..
A w ogóle to Przemek jestem i mam nadzieję że uda mi się w tym roku dołączyć do Was;)
EDIT:
To "czy coś" okazało się jednak zapaleniem przewodu słuchowego więc raczej ciężka sprawa, żebym na któryś z basenów zapoznawczych przyszedł;/ Ale jak ozdrowieję to najwyżej się skontaktuję jakoś i przyjdę w listopadzie już:)

[Yeald]

To wpadaj w listopadzie do klubu i nic się nie martw, gdzieś dla Ciebie miejsce znajdziemy

[procesor777]

No na pewno na pewno wpadnę.. tylko muszę jeszcze stoczyć batalię z rodzicami, żeby mi pozwolili się zapisać
O właśnie(wiem, że trochę offtop) jakich argumentów mam użyć, żeby ich przekonać? Ich argument główny i w zasadzie jedyny to "jesteś na 1 roku, masz się uczyć a nie robić jakieś kursy, bo później semestru nie zaliczysz". W sumie pytanie całkiem poważne, bo oprócz ucha to tylko to stoi mi na drodze do wstąpienia w szeregi Kraba

[maxxx]

1. A baseny nie są obowiązkowe czyli jak musisz zostać i się uczyć nic się nie dzieje.
2. Idąc na basen poprawia Ci się kondycja, samopoczucie i powinno to się przełożyć pozytywnie na wyniki w nauce (W zdrowym ciele zdrowy duch)

[miłosz]

1. A baseny nie są obowiązkowe czyli jak musisz zostać i się uczyć nic się nie dzieje.
2. Idąc na basen poprawia Ci się kondycja, samopoczucie i powinno to się przełożyć pozytywnie na wyniki w nauce (W zdrowym ciele zdrowy duch)

3. Idac na spotkanie integracyjne PO basenie, poznajesz nowych ludzi, kto wie czy nie spotkasz tam prowadzacego/kolegi z roku/grupy lub wyższego roku, który pomoże Ci w zaliczeniu semestru......i inne takie tam:)

[procesor777]

Hahah, dzięki za pomysły, w poniedziałek na pewno mi się przydadzą jak stanę do batalii z rodzicami
A najbardziej mi się podoba 3 argument:P a nawet zbiegiem okoliczności jeden z moich wykładowców jest nurkiem właśnie w Krabie:D

[Yeald]

jeden z moich wykładowców jest nurkiem właśnie w Krabie:D

No widzisz?
Krabowskie towarzystwo jest na poziomie, kulturalne, oczytane :twisted:

Koledze, który w zeszłym roku dołączył do Klubu i też chodził na baseny nie przeszkodziły one w zdobyciu nagrody:
viewtopic.php?f=8&t=3674

Teraz szanowny wynalazca doktorat robi pod opieką instruktora z Kraba.

Jeżeli powyższe argumenty nie pomogą zawsze się możesz brzytwy chwycić i mamie na uczuciach zagrać mówiąc, że niejeden w Krabie żonę poznał  

[miłosz]

 że niejeden w Krabie żonę poznał  

co tam żonę.....