Forum AKP Krab AGH
Klub => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: wodzu w 14 Czerwiec 2011, 08:35:56
-
Hej,
Czy ktoś z Was miał okazję popływać w takich oto płetwach Tribord FLP 900 (http://http://www.decathlon.com.pl/PL/flp-900-61924900/) ?
Czy można się w tym pobawić w łowiectwo/freediving na rozsądnym poziomie czy też należy o tym zapomnieć i trzeba dołożyć drugie tyle i kupić coś markowego?
Czy takie płetwy dobiera się jak zwykłe kalosze na gołą stopę czy trzeba koniecznie mieć skarpety?
-
Czy można się w tym pobawić w łowiectwo/freediving na rozsądnym poziomie czy też należy o tym zapomnieć i trzeba dołożyć drugie tyle i kupić coś markowego?
Weź zwykłe płetwy i spróbuj wygiąć tą płetwę o swoją. Jeśli bardziej ugina się Twoja to bierz te jeśli są miękkie to nieporozumienie. Moje Rondine PRO Rubber były twardsze od Gara. To był właściwy poziom sztywności dla długich płetw. Druga sprawa to sztywność przy stopie powinna być wysoka żeby nie było problemów jak w płetwach Rondine L.
Czy takie płetwy dobiera się jak zwykłe kalosze na gołą stopę czy trzeba koniecznie mieć skarpety?
Zastanawiam się co odpowiedzieć. Termoklina wiesz co to może być ?
pozdrawiam rc
-
Czy takie płetwy dobiera się jak zwykłe kalosze na gołą stopę czy trzeba koniecznie mieć skarpety?
Zastanawiam się co odpowiedzieć. Termoklina wiesz co to może być ?
pozdrawiam rc
Rysiu, czy też Panie Ryśku (nie wiem, jak się mogę zwracać?)...
On jeszcze nie wie co to termoklina, on ma dopiero P3 ;)
-
Jeśli masz zamiar w nich pływać tylko na basenie to dobierałbym pod gołą stopę, natomiast na wodach otwartych skarpetki się mogą przydać :)
-
Rysiu, czy też Panie Ryśku (nie wiem, jak się mogę zwracać?)...
On jeszcze nie wie co to termoklina, on ma dopiero P3
Napisał łowiectwa, to zwykle odbywa się w dzikiej wodzie, a ta podstępnie bywa zimna.
Ryszard Gałach zaopatrzył nas rodzinnie w suche skafandry i moje Rondine PRO Rubber nie dawały się używać. On je dostał, bardzo się jemu spodobały. Do łowiectwa używał Rondine L, których również używałem (mają pewną wadę projektową o której wspominałem, Rondine PRO Rubber miały poprawiony ten mankament).
W LOK III to była najniższa klasa, I najwyższa, PTTK miało i ma odwrotną klasyfikację, dlatego jak P3 pyta, to naprawdę trudno odpowiedzieć bez garści satyry.
Kiedyś coś Gałacha podkusiło na gadkę umoralniającą i mówi: " Wiesz nie powinieneś nurkować sam" na to odpowiadam a ty to w towarzystwie chodzisz na polowania ? Odpowiedział lekko zdenerwowany "Wiesz z tobą nie daje się rozmawiać, masz za dobrą pamięć"
Informacje o ocenie płetw są jak najbardziej serio.
pozdrawiam rc
-
W LOK III to była najniższa klasa, I najwyższa, PTTK miało i ma odwrotną klasyfikację
Za czasów "Monitora Polskiego" LOK i PTTK miały takie samo nazewnictwo, wynikające z przepisów państwowych. Klasy były instruktorskie, płetwonurkowie byli III, II i I stopnia.
Serdecznie pozdrawiam.
-
Skarpeta, czy też nie, to wcale nie bagatelny dylemat, bo kończy się na 2-ch parach płetw ](*,)
Na naszych wodach polujemy płytko (do termokliny) od połowy maja do połowy października. Ja pływam bez rękawiczek większą część sezonu, więc i stopy mogą być gołe, ale lepiej mieć cienkie skarpetki neoprenowe. Po kilku godz. w wodzie, szczególnie na pocz. i końcu sezonu jest chłodno. Warto też je mieć z uwagi na trzciny, które kaleczą stopę, a często poluje się na granicy pasa trzcin.
Kupując jedną parę płetw do free, musimy pamiętać o polowaniach w Bałtyku, a może i kiedyś dane nam będzie polować w Skandynawii? Tam na pewno skarpety się przydadzą. Można na zimne wody ubrać normalnego buta i płetwę paskową. Tak polowałem do tej pory w Skandynawii.
Mając kalosz dopasowany do skarpety, na gołej stopie trochę płetwa lata i nie jest to wygodne rozwiązanie. Pływając na basenie, Adriatyku czy w Egiptowie... skazani jesteśmy na skarpetki ubierane do kąpielówek lub cienkiej żylety. Źle się tak pływa, skarpeta się podwija, łapie wodę. Chyba, że kupimy pełną, cienką piankę freedivingową.
Ja kupiłem dopasowane płetwy do gołej stopy i wciskam je na skarpety, jak jest taka potrzeba. Po 20 min ból atakuje, po 1h przechodzi, by znów powrócić, czasem pływam z 1 płetwą w ręce by stopa odpoczęła. Trochę skarpety się ugniotły i jest już lepiej. Ostatnio tak pływałem 5h.
Pod termoklinę można wejść bez skarpet. Noga nie zdąży zmarznąć. W końcu ile tam posiedzimy :smt003
Wiem Wodzu, że Ci nie pomogłem...
Co do tego modelu płetwy. Za stówkę więcej można mieć gary, a są to kapitalne płetwy. Na tym zdjęciu nie widać pod jakim kątem wychodzi pióro z kalosza. Jeżeli idzie po lini, to możesz je odpuścić. Przymierz, może nie będą Ci leżeć i wątpliwości się wyjaśnią.
-
płetwonurkowie byli III, II i I stopnia
Co nawywijał Bochiński żeby załatwić Warszawskiego Kraba to odległe dzieje. Wcześniej była odwrotna numeracja. Co jest obecnie relatywnie mało mnie interesuje.Za stówkę więcej można mieć gary, a są to kapitalne płetwy.
W porównaniu do Rondine PRO Rubber Cressi Sub ?
to wcale nie bagatelny dylemat, bo kończy się na 2-ch parach płetw
Skarpety na basen, to inne rozwiązanie.Na naszych wodach polujemy płytko (do termokliny) od połowy maja do połowy października
Kilka osób poluje trochę głębiej, (dorsze na wrakach).
pozdrawiam rc
-
Zacząłem się zagłębiać w temat i okazuje się, że tyle opinii co użytkowników - każdy chwali swoje płetwy :smt003
-
Płetwy które uważam za bardzo dobre nie są już produkowane, pojawiają się sporadycznie na Ebay.de, cytaty które zamieściłeś nie są w pełni prawdziwe, w twardych długich płetwach gumowych !!! możesz pływać wolno z małym wysiłkiem, też szybko z dużym i ekstremalnym. Miękkie tego nie zapewniają twarde Jet fin tym bardziej. Co do łowiectwa, to ryba w wodzie waży 0 kg, decyduje o tym Archimedesa prawo.
Wiesz jak bardzo płetwy długie tłumią zawirowania za nurkiem ?
pozdrawiam rc
-
Oj Wodzu, skąd Ty takie cytaty wynajdujesz :wink:
-
Kilka osób poluje trochę głębiej, (dorsze na wrakach).
A na jakich wrakach ?
-
pewnie na Titanicu ;)
-
A na jakich wrakach ?
To tajemnica Poliszynela.
pozdrawiam rc
-
Jeśli masz długie płetwy w rozmiarze ok. 43 i byłbyś skłonny pożyczyć mi je na kilka dni w celu sprawdzenia na basenie, to daj mi znać
Miałem w końcu okazję popływać w długich płetwach - dziwne odczucia po latach pływania z normalnymi płetwami - trzeba się przyzwyczaić
Czy ktoś z Was ma płetwy Omera w rozmiarze 40-42 lub innych producentów na nogę w rozmiarze 42/43?
-
Czy ktoś ma płetwy Omer Stingray?
Podobno kalosze w tych płetwach mają inną budowę (z innej formy) niż Omer Millenium - chciałbym się przekonać na ile prawdziwe są te doniesienia.
-
http://www.pdnphotooftheday.com/wp-cont ... pear06.jpg (http://www.pdnphotooftheday.com/wp-content/uploads/2011/10/Eyeconic_LMB_spear06.jpg)
To ładny przykład pracy płetwy, przy tak dużej powierzchni płetwa musi być twarda, w porównaniu do innych płetw, które znasz.
pozdrawiam rc
-
Teraz rozumiem dlaczego te ryby tak uciekają przed ludźmi
-
Nurek na drugim planie nie wygląda jakby miał specjalnie twarde płetwy. Trywialne Maresy Avanti Tre tak się nie wyginały, a ta płetwa ze zdjęcia tuż za kaloszem jest zgięta pod kątem 90 stopni. Taka sztuczka z płetwami Cressi Gara 3000 albo Mares Quattro Avanti Power by nie przeszła (o tych akurat wspominam bo miałem przyjemność pływać).
-
a ta płetwa ze zdjęcia tuż za kaloszem jest zgięta pod kątem 90 stopni.
Osobiście nie widzę tam kąta 90 st. przy czym mnie interesuje ten mierzony względem podeszwy i pióra, moim skromnym zdaniem jest około 135-140 st, początkowy wynosi około 160-175 st. Różnica skrajnych wartości jest nieco mniejsza.
Taka sztuczka z płetwami Cressi Gara 3000
Płetwy Rondine PRO Rubber były jeszcze twardsze niż Gara, miały dodatkowy dźwigar.
pozdrawiam rc