sobota 20.12 - fajnie sie nurkowalo
zdecydowanie b fajnie - dziękuję za nura który po roku doszedł do skutku :wink:
co do rzeczy pod wodą to podzielam zdanie poprzedników że trochę dużo tego #-o - autobus, fiat, nyska teraz trabant, samochodów naprawdę nadmiar stoi na brzegu, zwłaszcza w lecie.
jednak akurat ten trabancik ładny jest, pewno dlatego że świeżutki.
natomiast koła, obręcze i tunele bbb mi się podobają, można sobie pływalność poćwiczyć.
a jakie jest Wasze zdanie apropos tego co zatopione w Zakrzówku? zdecydowanie ZŁOOO czy też może coś i co się Wam podoba? Pewno trochę kontrowersyjne pytanie...
Murena natomiast była na ciepło przed nurem w 2x7mm + dodatkowe skarpety i inne ubrania, na zimno pod koniec i po nurze, na lodowato wręcz :mrgreen:
Ale jak pomyśli o tym jak pod wodą było to się robi na gorąco :wink:
Przy okazji dziękuję tu 'publicznie' Piotrkowi za to że mnie wyszkolił i że mogę pływać sobie "jak murena w wodzie" chociaż przecież każdy wie że murena w wodzie to tylko z dziury wystaje i szczerzy paszczę (lub uśmiecha się, jak kto woli) ale kto ją widział jak pływa i czy trym ma ładny? Ach, żeby tak kiedyś szkolenie na delfina...