Zakrzówek zamarzł

[jackdiver]

Tak też zrobiliśmy - no, prawie... Po wyjściu z wody i odniesieniu twinów, zamki oczywiście były zamarznięte na kość, więc wracaliśmy do przerębla, żeby je odmrozić. Zaraz po wyjściu z przerębla udawało się je rozsunąć. Były jeszcze pewne problemy np. ze zdejmowaniem kaptura, odkręceniem suchych rękawic, ale wszystko udało się rozwiązać - pomogła gorąca woda z termosu specjalnie na ten cel przygotowana.
Ogólnie - myślałem, że będzie gorzej, a cała akcja była całkiem przyjemna.
Serdecznie pozdrawiam.

Nie wiedziałem Tomku że lubisz takie ekstremalne warunki.
Generalnie przy tak niskiej temperaturze na powierzchni groziła Wam duża hipotermia po wyjściu, trudności ze zdjęciem sprzętu, wysoka możliwość uszkodzenia lub awarii własnego sprzętu tak przy ubieraniu jak i rozbieraniu no i w razie wypadku brak dostateczne szybkiej pomocy w takich warunkach.
No ale gratuluje że po raz kolejny udało się ...  
Nie żałuję bo ja w tym czasie wolałem być w Warszawie na Targach Nurkowych
Pozdrawiam Jacek  

[POSTER]

Generalnie przy tak niskiej temperaturze na powierzchni groziła Wam duża hipotermia po wyjściu ...

No juz tak nie przesadzajmy z ta gleboka hipotermia ...

[attachment=0:lkmjh3rl]w kotle2.jpg[/attachment:lkmjh3rl]

Pozdrawiam

[wodzu]

Ja ze swej strony dodam:

- po ściągnięciu skafandra dobrze jest go od razu "zwinąć", tak żeby zamarznięty zmieścił się do samochodu
- dobrze jest mieć łopatę - przyda się do robienia linii prowadzących do przerębla; na pewno wygodniejsza niż makajera
- piła, na którą niezbyt liczyliśmy okazała się całkiem przydatna
- Uwatec pokazuje ujemne temperatury  

Generalnie nie było ciężej niż w zakresie 0 - -10 °C

[Bartolomeo]

gratuluje zimnej krwi

[Sylwek]

Gratuluję ostro zimowego nurka.

Tak jak Jacek napisał, w razie poważniejszych problemów, sytuacja może wymknąć się spod kontroli.

[Bartolomeo]

zapomniałem zapytać - jaka wiziura?
na kryształ jeszcze za wcześnie, ale widać już poprawę? w sylwestra było nie więcej niż 10 m

[Tomek Tatar]

widać już poprawę? w sylwestra było nie więcej niż 10 m

Nieszczególnie. Ja bym nawet tych 10 m nie dał...

Serdecznie pozdrawiam.

[Tomek Tatar]

Wybiera się ktoś gdzieś w ten weekend (na nurkowanie)?

Serdecznie pozdrawiam.

[Patryk_]

Ja się chętnie wybiorę jeśli skompletuje sprzęt jutro. Może Bagry dla odmiany?

Pozdrawiam,
Patryk

[Tomek Tatar]

Przepraszam za brak odpowiedzi, ale myślałem o dołączeniu się do gotowej ekipy. Na umawianie akcji od zera było już dla mnie za późno.

Gdyby na najbliższy weekend zbierała się ekipa, to proszę o sygnał (najlepiej do czwartku).

Serdecznie pozdrawiam.