Forum AKP Krab AGH
Klub => Forum ogólne => Wątek zaczęty przez: mroowek w 20 Marzec 2007, 22:26:37
-
Czy ktoś z Was ma chwilę czasu i podjąłby się przerysowania poniższego rysunku na karctce papieru lub w programie graficznym?
-
Howgh!
Intryguje mnie to mocno :mrgreen:
Czy ktoś z Was ma chwilę czasu i podjąłby się przerysowania poniższego rysunku na karctce papieru
Może po prostu wydrukować?
lub w programie graficznym?
Przecież to już jest plik elektroniczny, więc po co rysować jeszcze raz?
Napisz co chcesz osiągnąć, wtedy będzie łatwiej stwierdzić jak Ci pomóc
-
Napisz co chcesz osiągnąć, wtedy będzie łatwiej stwierdzić jak Ci pomóc
Potrzebuję dokładnie taki sam rysunek, narysowany przez kogoś innego (tego nie mogę wykorzystać).
-
Cześć!
Chodzi o to, by na rysunku zilustrować uraz ciśnieniowy twarzy.
Nie musi a nawet nie powinien być identyczny z powyższym.
Myślę że to dobre ćwiczenie dla tegorocznych kandydatów na instruktora.
Rysunek powinen byćw czarno biały lub w skali szarości i mieć rozdzielczość około 1000/500 pikseli.
-
Ok, już dostałem: Copytight Kontek :-]
-
Czytając temat posta już miałam oferować pomoc ale (wobec prac zamieszczonych powyżej) widzę, że jest zbędna :wink:
A tak na serio - jeśli trzeba, to rysunek mogę ‘machnąć’ (w Corel’u lub np. tuszem na bristolu)
Potrzebuję dokładnie taki sam rysunek
niby luzik, tylko tak sobie myślę, że gdyby ktoś jakieś moje rysunki po prostu przerysował i gdzieś zamieścił (bo rozumiem, że nie chcesz tego powiesić sobie nad biurkiem), to bym się chyba wkurzyła.
chociaż... taki uraz ciśnieniowy nad biurkiem to byłoby coś... :mrgreen:
co oznacza pod profilem ten podpis OWSI
Open Water Scuba Instructor
pozdrawiam
-
gdyby ktoś jakieś moje rysunki po prostu przerysował i gdzieś zamieścił (bo rozumiem, że nie chcesz tego powiesić sobie nad biurkiem), to bym się chyba wkurzyła.
Chodziło mi o to, żeby zobrazować uraz ciśnieniowy twarzy w dokładnie ten sam sposób, co nie oznacza, że linia po linii (chociaż tak oczywiście byłoby łatwiej rysownikowi)
Zresztą nie jesteś tego w stanie zrobić w Corelu :)
W każdym razie zdaje się, że już nie trzeba, ale dziękuje za chęci.
-
Zresztą nie jesteś tego w stanie zrobić w Corelu
](*,)
yyy... no skoro tak uważasz, to nie pozostaje nic innego jak przypisać moją umiejętność rysowania takich rzeczy w Corelu "zdolnościom nadprzyrodzonym" :mrgreen:
pozdrawiam
-
Heh, chodziło mi o to, że nie jesteś w stanie przerysować dokładnie takiego samego rysunku w corelu (to znaczy tak, żeby nie dało się odróżnić jednego rysunku od drugiego). Nie chciałem nie docenić Twoich zdolności :)
-
Prawdziwa sztuka powstaje w paincie "z ręki".
Stuprocentowo udowodniłeś to swoim dziełem. Respect! :D
Serdecznie pozdrawiam.
-
Stuprocentowo udowodniłeś to swoim dziełem. Respect!
jak również portretem Barona De Coubertin :wink:
-
Siedzę w pracy i sie opieprzam popołudniową porą (nie pisałabym o tym, gdyby nie to, że mam w związku z tym czas na różne głupoty...). I tak po przeczytaniu postów pomyślałam sobie, że ograniczę wypowiedzi na forum, co co chwilę wdaję się w jakies dziwne dyskusje #-o
Nie chciałem nie docenić Twoich zdolności
#-o
Z tymi moimi umiejętnościami to była taka (być może mało czytelna, ale jednak) autoironia -> chyba nie zrozumieliśmy się :)
Co do rysunku to tak klikam sobie od jakiejś godziny - efekt poniżej (gdybym miała jeszcze z godzinę to myślę, że udałoby sie zrobić identyczny - trochę szkoda mi na to czasu)
Aga, nie próbój mnie wygryżć z posady klubowego rysownika
Nie śmiałabym dopuścić się takiej "zbrodni" :D
A w corelu to każdy średnio rozgarnięty bezrobotny potrafi.
no ja jestem właśnie z tych średnio rozgarniętych, z tą tylko różnicą, że 'robotnych' (chwilowo opieprzających się)
A tak a propos wesołej twórczości własnej, to poszukam w domu - bo cośtam kiedyś rysowałam w tematyce "okołonurkowej" - jak znajdę to zamieszczę (Może zmobilizuje to klubowego rysownika do zamieszczenia na forum chociażby "portretu barona de Coubertain'a" :D )
pozdrawiam
-
no i zapomniałam zamieścić załącznika, o którym pisałam wcześniej...
-
Tak jak w książcze. Masz talent, ale to akurat nie nowina ;)
-
(Może zmobilizuje to klubowego rysownika do zamieszczenia na forum chociażby "portretu barona de Coubertain'a" )
tu moze być problem bo chyba sławetny już dziś portret Barona został podarowany pewnej pani doktor, która zresztą poznała Barona w operze w budapeszcie gdzie spędziła cudowny wieczór :wink:
-
Jestem pod głębokim, głębokim wrażeniem =D> chylę czoła, ale naprawdę nie wiedziałem, że to możliwe :roll:
-
Howgh!
tu moze być problem bo chyba sławetny już dziś portret Barona został podarowany pewnej pani doktor, która zresztą poznała Barona w operze w budapeszcie gdzie spędziła cudowny wieczór
Ściśle rzecz biorąc, spędziła wieczór z wnukiem Barona (który pewnie też był baronem, ale nie tym sławetnym) :mrgreen:
-
Masz talent, ale to akurat nie nowina
Piroman, Ty nie bądź taki miły, bo kiedyś to wykorzystam :mrgreen:
a wracając do portretu barona, to po tym co napisał Maciek, to sobie pomyślałam, że dzieło to na pewno wisi już w jakimś muzeum sztuki współczesnej lub prywatnej galerii... A za jakieś 150 lat Dom Aukcyjny Christie's ogłosi, że został wystawiony na sprzedaż "Baron de Coubertain" ołówka Kontka: wybitny przykład sztuki początku XXI w., to 'wczesny Kontek' z okresu krakowskiego, przykład sztuki nieskażonej mocno rozwiniętym i panoszącym się " HiDUPArt'em "... itd. :D
Niestety postradałem chwilowo zeszyt z wizerunkiem tego jegomościa
jeżeli chciałabyś zobaczyć moje dzieło to spotkajmy się w realu
...mam takie nieodparte wrażenie, że te wypowiedzi się wykluczają (ale oczywiście mogę się mylić...) :D
A co do piwa to myślę, że jeszcze niejedno przed nami - jak nie w Starym Porcie, to np. w Chorwacji :mrgreen:
pozdrawiam
-
hmmmm i teraz nie wiem, czy maciek przebral sie za goscia ze zdjecia, czy zdjecie zostalo zrobione mackowi ;)