Ja polecę takie, tyle, że w normalniejszej cenie:
Cressi Frog
http://divezone.pl/cressi-pletwy-frog-p-169.htmlMogę pożyczy do przetestowania, rozmiar S/M (czyli coś ok. 40-42).
Są stosunkowo tanie, trwałe i o optymalnej twardości.
Od biedy popływasz w nich nawet żabką (oczywiście nie są zaprojektowane do takich celów) do tyły itp.
W porównaniu z Maresami Plana są tańsze, nieco trwalsze, a ich efektywność nie jest gorsza. Są także uważane przez pewne grono osób za "mniej pedalskie" :wink:
Co do Jetów - posiadam Scubatechy.
Ich duża zaleta to cena oraz możliwości jakie dają pod wodą (w sumie to istotnie nie odbiegają pod tym względem od innych Jetów), ale kształt kalosza nie wyszedł im za bardzo :|
Jak do do butów w moim suchym skafandrze są dobrze dopasowane tak w butach używanych do skafandrów mokrych noga będzie teoretycznie latac.
Są to płetwy ciężkie a więc zdecydowanie lepsze do suchego skafandra.