Forum AKP Krab AGH

Klub => Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne => Wątek zaczęty przez: jacekpolak w 31 Styczeń 2011, 12:45:36

Tytuł: Wypad na SANCTUM 3D - 4 Luty 2011
Wiadomość wysłana przez: jacekpolak w 31 Styczeń 2011, 12:45:36
Słuchajcie może by tak wszyscy zajawieni nurkowaniem przeszli by się jedną bandą na projekcję filmu z w/w tematu?
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: armani w 31 Styczeń 2011, 21:04:16
ja chetnie bym sie wybral jakos w kilka osob :)
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: martaz25 w 31 Styczeń 2011, 21:28:17
Ja też się chętnie przyłączę.
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: wodzu w 06 Luty 2011, 19:31:32
Jak się okazuje nurkowania w filmie jest bardzo mało.
Nie wiem czemu w zapowiedziach i na stronie tak podkreślają to nurkowanie - film jest bardziej dla "suchych" grotołazów. Może dlatego, że ujęcia robiące - wg mnie - największe to zdjęcia z ogromnej zalanej komory.

Ja w każdym razie polecam obejrzenie filmu.

P.S. Z ciekawostek - udział w kręceniu miała udział Agnieszka Milówka (http://http://www.agnesmilowka.com/index.php/2011-january/119-review-cave-movie-sanctum.html) pochodzą z Polski.
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w 28 Luty 2011, 19:12:29
A wiecie co to są oddycharki?  :smt003
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: ARTUR w 28 Luty 2011, 20:59:45
eeeee, to pewnie takie mechaniczne płuca co oddychają za Ciebie jak leżysz w szpitalu ?    :mrgreen:















pees. a jak tam warsztaty ?  :P
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: te_pe w 28 Luty 2011, 22:28:03
Cytuj (zaznaczone)
P.S. Z ciekawostek - udział w kręceniu miała udział Agnieszka Milówka pochodzą z Polski.

niestety, Agnieszka w sobotę zanurkowała w jaskini po raz ostatni.....  (źródło (http://http://www.heraldsun.com.au/news/victoria/victorian-cave-diver-agnes-milowka-dies-at-tank-cave-mt-gambier/story-e6frf7kx-1226013313425) )


....

Tomasz
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: Patryk_ w 28 Luty 2011, 23:24:18
Straszne.
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: Yeald w 01 Marzec 2011, 00:05:52
Masakra. Niestety to kolejny argument, który zniechęca mnie do jaskiń :(
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: te_pe w 01 Marzec 2011, 07:06:50
pozwolę sobie zacytować z innego forum:

Cytat: "TomM"
Obejrzałem wlaśnie Sanctum, skłoniła mnie do tego śmierć AM.
Wcale nie jest ten film taki zły. Przeciwnie.
Jest w nim coś, kilka przesłań jakże bliskich nurkom jaskiniowym.
* Wchodzisz do dziury świadomy,że nie ma żadnej gwarancji, że cos sie nie wydarzy.
* Jaskini nic nie obchodzi co sie z tobą stanie. Jestes tylko pyłkiem...
* Śmierć w jaskini jest realna. Jest dobra śmierć i zła smierć.
* Nigdy sie nie poddajesz. Nigdy. Nawet gdy nie masz żadnej szansy.

Niektore przedstawione w filmie epizody maja odniesienie do autentycznych zdarzeń, nawet jeśli sa to odległe echa historii. Nie chodzi o dosłownośc, ale o pewną symbolikę.
Trup w nurkowaniu jaskiniowym sciele się gęsto. Takie są fakty. Nikt nie szuka śmierci, to jasne. Ale potrzebna jest pewna akceptacja prostego faktu, że nie masz wpływu na wszystko. Czasem za ciebie zdecyduje niewzruszone Sanctum i bedziesz truchłem unoszącym sie pod ziemią...
...
Nurkiem jaskiniowym się nie bywa. Nurkiem jaskiniowym sie jest. Lub nie.


...
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: ARTUR w 02 Marzec 2011, 21:06:00
Cytat: "te_pe"
Cytuj (zaznaczone)
P.S. Z ciekawostek - udział w kręceniu miała udział Agnieszka Milówka pochodzą z Polski.
niestety, Agnieszka w sobotę zanurkowała w jaskini po raz ostatni.....  (źródło (http://http://www.heraldsun.com.au/news/victoria/victorian-cave-diver-agnes-milowka-dies-at-tank-cave-mt-gambier/story-e6frf7kx-1226013313425) )


....

Tomasz


smutne..
Tytuł:
Wiadomość wysłana przez: murena w 09 Marzec 2011, 20:31:57
Cytat: "ARTUR"
eeeee, to pewnie takie mechaniczne płuca co oddychają za Ciebie jak leżysz w szpitalu ?  


no cóż.. coś w tym jest..

*** jak wyprawa na Sanctum?
jakie wrażenia?

ja byłam. widziałam. właściwie byłam z tego względu że chciałam zobaczyć Agnes, jak robiła jeszcze coś, co kochała.
ironia losu.

niesamowita osoba. niesamowite nurkowania.
"zginęła robiąc coś co kochała" - głupie zdanie, zwłaszcza dla jej rodziny, niemniej jednak i tak ją podziwiam, podziwiać będę i cieszę się że była taka dziewczyna. równocześnie płacząc że "była"...