panq pisze:
żaden nie ma normy EN250
Panq nie odstawiaj lameriady, Scubapro ma EN250
Mk2 Plus nie ma normy EN250 - bo niby jak ma mieć bez suchej komory? To konstrukcja z lat 60'.
Może i da się z tym nurkować w zimnych wodach (jak niektórzy piszą na różnych dziwnych forach - pytanie, co rozumieją pod pojęciem zimnych wód?). Jeśli producent nie zaznacza, że automat spełnia tą normę, to znaczy, że nie należy go stosować w zimnych wodach. Jeżeli to robisz, robisz na własną odpowiedzialność, czego nikt Ci nie zabroni.
Widziałem fotkę z facetem wiozącym cielaka "Maluchem", więc wiele rzeczy "da się zrobić". Jednak dla mnie w nurkowaniu nie działa zasada "a może się uda". Zresztą po co pakować pieniądze w staroć, który Ci wcześniej czy później zamarznie i będzie problem?
Co do II stopnia R295, jest ok - chyba nawet mamy taki w klubie. Stosują go zresztą m.in. do zestawów z Mk11, które mają normę EN250.
Co do octopusa Maresa, to jakaś zabawka, więc szkoda gadać.
Scubapro robi generalnie świetne automaty (wyższe modele), jednak jest u nas mało popularne - najwięcej tego używają chyba w USA.
Co do reszty się zgadzam - płyta + skrzydło. Apeksa kupisz spokojnie w tych pieniądzach.