Stąd, że klub był otwarty jak w każdy inny dzień.
przeciez tak bylo to dlaczego z tego zrezygnowano?
Zupełnie nie rozumiem dlaczego ostatnia impreza nie była zamknięta?
Szanowni Państwo. Ośmielę się powiedzieć, że to nie prawda.
Odkąd jestem w Krabie, to na wszystkie imprezy (poza Balem 45lecia) wchodziło się bez listy, zaproszenia imiennego, biletu wstępu, etc. Trzeba było tylko znać "tajemne hasło".
Moi znajomi tego w sobotę nie wiedzieli i odbili się od ochrony. Weszli tylko dzięki mojemu wstawiennictwu.
Czy to znaczy, że nasze klubowe piwo piły osoby z zewnątrz
Tak i to nie pierwszy raz, bo wydaje mi się, że Klubowe imprezy są też formą jego promocji i mogę wskazać osoby, które swoją przygodę z Klubem i nurkowaniem zaczęły własnie od piwa na krabowskiej imprezie. Rodzina, przyjaciele klubowiczów są mile widziani, a to że w sobotę trafił się jakiś sku*****n powinno nam uzmysłowić, że trzeba uważać i mimo szampańskiej zabawy troszczyć się o swój dobytek.
Reasumując, bardzo mi przykro, że taka sytuacja miała miejsce i wraz z zarządzającymi Gwarkiem podjęliśmy działania aby telefon odzyskać, wiec trzymajcie proszę kciuki.
Pozdrawiam