Zdjęcie jest naprawdę super, całkiem jakby sciągnięte z National Geographic
Zarumieniłem się...
Jakie ustawienia zastosowałeś?
Czy może zdałeś się na automatykę?
A może użyłeś jakiegoś programu tematycznego?
Jak na amatora przystało...
W piękne słoneczne dni (niezbyt często) zdaję się kompletnie na automatykę. W pozostałe lubię wykorzystywać priorytet przesłony regulując ekspozycję w zależności od potrzeb zostawiając migawkę automatyce. Z chełbią, ze względu na nikłe światło naturalne i brak profesjonalnego oświetlenia sztucznego jak i chęć "uchwycenia momentu" wisząc w toni nad kawałkiem ruszającej się galaretki, otworzyłem przesłonę prawie na maksa. Na szczęście starczyło głębi pola (przynajmniej na to jedno z
n strzelonych
).
Tak jak już pisałem, zdjęcie zostało podciągnięte w photoshopie (kadrowanie, poziomy i oczywiście ostrzenie po zmianie rozmiaru).