właśnie dostałem od rodziców, wynotowali przy sprawdzaniu matur :lol:
Temat dotyczył charakterystyki porównawczej Zosi i Telimeny (z Pana Tadeusza):
-----------------
Telimenie dużo czasu nie zostało, bo kto by chciał babsko stare.
Telimena trzyma mocno rękę na pulsie i na Hrabim.
Telimena była starą kobietą, nadgryzioną zębem czasu.
Telimena siedzi z założonymi rękami na piersiach.
Bardzo dużo czasu spędzała Telimena przed lustrem, poprawiając swoje części ciała, najczęściej biust.
Tadeusz połączył się z Telimeną w mrowisku.
Telimena wiedziała, że czeka ją ciężki okres menopauzy i straci na swojej kobiecości.
Gdyby Tadeusz zobaczył Telimenę nagą, na pewno zareagowałby inaczej.
Zosia lubiła żyć na wsi ze swoimi kogutami.
-----------------
Drugi temat dotyczył "Chłopów" i Bylicy, czyli ojca Weronki i Hanusi. (jak mnie poinformowano
)
-----------------
"Dawno, dawno temu, gdzieś w XIX wieku żył Bielica, podeszłego wieku mężczyzna, jego starość upływała, siedząc w oknie.
Bylica miał dwie straszne córki, ale na szczęście przygarnął go Hanuś. Laboga z Hanusiem poszli do sądu po sprawiedliwość.
Bylica po cichu opuścił mieszkanie Hanki i poszedł do Werony.
Opowiadała również o mężu Weronki, który młócił krowy u organisty zarabiając marne grosze.
Chciała nawet ojca na żebry wysłać, jak chodziła Justyna Orzelska. Wyruszała wiosną a wracała na zimę z piórami kurzymi
-----------------