Oczywiście fantazja ubezpieczycieli jest nieograniczona i za wszystkie ubezpieczenia nie mogę ręczyć, ale jeszcze się nie spotkałem z wymogiem posiadania "zaświadczenia od lekarza o zdolności do nurkowania" do zawarcia umowy lub uzyskania wypłaty odszkodowania. Ale dobrze znam tylko warunki ubezpieczenia DAN. Nie bardzo też rozumiem co mielibyśmy robić z zaświadczeniem w Egipcie, jeśli nasz ubezpieczyciel jest (najprawdopodobniej) w Europie. Ewentualna papierkologia będzie się odbywać po powrocie do Polski.
Ubezpieczyciel może uzależniać wypłatę odszkodowania od posiadanych schorzeń, ale w takich sytuacjach będzie wymagał dodatkowych badań, a nie zaświadczenia o "zdolności do nurkowania".
99% nurkowań na świecie odbywa się bez badań lekarskich, a co najwyżej na podstawie oświadczenia o stanie zdrowia i jakoś cały system ubezpieczeń działa. Specjalnie na Polaków się chyba nie uwezmą.
A uczestnikom wyjazdu do Egiptu chcącym liczyć na wypłatę odszkodowania bardziej polecam dbać o trzeźwość niż o badania lekarskie (jeśli by nie dało się o jedno i drugie).
Serdecznie pozdrawiam.