Autor Wątek: Safari nurkowe Brothers Islands  (Przeczytany 10272 razy)

Offline GUNIO

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 66
    • Zobacz profil
Safari nurkowe Brothers Islands
« dnia: 15 Listopad 2007, 15:51:56 »
Jeśli ktoś miałby ochotę, czas i pieniądze na tygodniowy wypad na ciepłe wody to zostały jeszcze trzy wolne miejsca (być może uda się zwiększyć ilość miejsc bo tym razem problemem jest przelot i może zwolnią się jakieś rezerwacje) na safari nurkowe na (wg. mnie) najlepszej lokalizacji na Morzu Czerwonym - Wyspach Braci. Te dwie sterczące z morskich otchłani skały oddalone o 80 km od najbliższego brzegu dają schronienie niesamowitemu bogactwu podwodnego życia w ślad za którym trafiają tu również manty, rekiny i delfiny. Na większym z "Braci" leżą również dwa fantastyczne wraki, a po drodze możemy odwiedzić wrak promu "SALEM EXPRESS" leżący na dnie nieopodal Safagi.

Termin:
wylot - 1 grudnia 2007, godz 19.30 z Warszawy
powrot: 8 grudnia 2007 o godz 07.30 rano do W-awy.

Cena safari (dla mnie i moich znajomych) jest bardzo atrakcyjna jak na to safari
550 Euro + 1290 zł przelot - porównajcie ceny np w Nautice

Łódka:
Sea Cruiser I - piękny jacht motorowy należący do klasy luksusowej!!! 13 obszernych i komfortowych kajut z prywatnymi łazienkami w tym 1 z łożem małżeńskim  alę tą już zajmuję ja z Ulką chyba że ... ;-)

Zainteresowanych pełną ofertą z opisem każdego dnia nurkowego, miejsc nurkowych, łódki itd. proszę o kontakt: gunio@bogun.pl lub tel. 602-55-72-12, a chętnym mogę pożyczyć film DVD który nakręciłem podczas ostatniego wyjazdu w ten rejon.

Z uwagi na kończące się miejsca i nieodległy termin konieczna szybka decyzja.

Pozdrowienia - GUNIO.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez GUNIO »
Nurkowanie nie jest bezpiecznym zajęciem - w ten sposób poznałem swoją żonę ...

Offline GUNIO

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 66
    • Zobacz profil
OKAZJA - CENA LAST MINUTE 380 EURO + PRZELOT 1290 zł
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Listopad 2007, 15:58:20 »
Jak w temacie - są jeszcze 2 miejsca na łódce, ale dzisiaj musi zostać podjęta decyzja o wyjeździe ze względu na przeloty. Jutro rano organizatorzy muszą zrezygnowac z rezerwacji biletów by nie ponosić ich kosztów.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez GUNIO »
Nurkowanie nie jest bezpiecznym zajęciem - w ten sposób poznałem swoją żonę ...

Offline GUNIO

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 66
    • Zobacz profil
REKINY, REKINY, REKINY!!!
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Grudzień 2007, 22:49:51 »
Ponieważ kilka osób zajrzało do tego wątku - poniżej krótkie podsumowanie wyjazdu. Może komuś pomoże w planowaniu kolejnych wypraw ;-)

Na Brothersach różnie bywa - generalnie jedzie się tam przede wszystkim zobaczyć duuuże okazy a przede wszystkim rekiny. Niestety nie ma gwarancji że to się uda choć stałych atrakcji na pewno tam nie zabraknie. Tym razem szczęśliwcy którzy się załapali na wyjazd byli w pełni usatysfakcjonowani. Poniżej krótka notka jednego z moich przyjaciół (w wielu miejscach już nurkował - wielokrotnie w Egipcie, ale również na Wielkiej Rafie Barierowej) na którym Brothersy zrobiły potężne wrażenie.


"Witam Was,
No troche juz realia minionego tygodnia wyciszyly moje odczucia z pobytu.
Ale wyjazd napewno byl udany! Jest wiele aspektow o ktorych mozna by dlugo!
Zadzwonie do Was jeszcze przed Swietami i opowiem.
Dzis tylko jedna reminiscencja. Ten wyjad mozna bezprzecznie nazwać: REKINY,
REKINY, REKINY!!!! Bylo ich nie tylko duzo ale rozne i naprawde w biliskim
kontakcie wzrokowym.  Poza bialoczubymi i rafowymi. Krecily Zarlacze szare
(te pelagialiczne nie rafowe), Czarnoczube a nadto Mloty i Kosogony, to
chyba poprawna nazwa rekina o angielskiej nazwie Fox shark. Wszystko to
klebilo sie przy poludniowym cyplu Malego Brata.
Ponadto,caly zestaw Morza Czerwonego a dla mnie spejalnie gorgonie ;-)
Przesylam Wam pare mioch fotek ale ja nie jestem w te klocki dobry i aparatu
uzywalem raczej symbolicznie. A nadto mialem nielego pietra jek 2.5 metrowy
zarlacz szary krazy w odleglosci 10m i mniejszej.
Chyba macie czego zalowac :-((
Sciskam przed Swiatecznie,
Jacek"

I w załączniku m.in. zdjęcie wypełniającego cały kadr żarłacza szarego :-). Sam nie wiem czy cieszyć się czy płakać, że nie mogłem pojechać. Ale następnym razem... Kto się nie boi i jedzie ze mną w przyszłym roku? Zapraszam - GUNIO.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez GUNIO »
Nurkowanie nie jest bezpiecznym zajęciem - w ten sposób poznałem swoją żonę ...

Offline wodzu

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 795
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • http://www.labaj.com.pl
  • Stopień nurkowy: M1
(Bez tematu)
« Odpowiedź #3 dnia: 17 Grudzień 2007, 09:48:14 »
Howgh!

Cytat: "GUNIO"
I w załączniku m.in. zdjęcie wypełniającego cały kadr żarłacza szarego


Gdzie ten rekin  :?:

Chciałbym go zobaczyć i dobić się już zupełnie  :mrgreen:
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez wodzu »
Paweł Łabaj
"Do everything slow. Slow is smooth, smooth is fast" - Steve Bogaerts

Offline majrobbi

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 679
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Grudzień 2007, 11:49:57 »
Cytat: "wodzu"
Gdzie ten rekin  :?:
Chciałbym go zobaczyć i dobić się już zupełnie  :mrgreen:


Ot i masz: "Rekin Szary" sfotografowany na ostatnim nurkowaniu w pobliżu małej platformy na Zakrzówku ;)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez majrobbi »
Robert M.
tel. 12-3982293
------------------------
Its a fact that the humans can\'t go without water for more than 3 days
<°))))>< - <°))))><

Offline majrobbi

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 679
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Grudzień 2007, 11:54:59 »
A tu drugi, sfotografowany na Zakrzówku w pobliżu luster (przy drodze) ;)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez majrobbi »
Robert M.
tel. 12-3982293
------------------------
Its a fact that the humans can\'t go without water for more than 3 days
<°))))>< - <°))))><

Offline GUNIO

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 66
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Grudzień 2007, 13:02:55 »
Cytat: "majrobbi"
A tu drugi, sfotografowany na Zakrzówku w pobliżu luster (przy drodze) ;)


Gratulacje majrobbi :-) rzadko się widzi tak świetne ujęcia, to światło, głębia ostrości itd. Trochę się obawiam zamieszczać obok zdjęcie rekina autorstwa Jacka Henniga którego powyprawowego maila cytowałem. Ale jak sam napisał "nie jest w te klocki dobry", poza tym brak mu zewnetrznej lampy błyskowej, a ręka pewnie drżała z emocji na widok rekina w bezpośredniej bliskości i nieoddzielonego szybą.

Pozdrawiam - GUNIO.

PS. Zaglądającym do wątku Brothersy życzę Wspaniałych, Radosnych i Rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, a w przyszłym 2008 roku spełnienia najskrytszych marzeń oraz wielu udanych wyjazdów.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez GUNIO »
Nurkowanie nie jest bezpiecznym zajęciem - w ten sposób poznałem swoją żonę ...

Offline GUNIO

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 66
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Grudzień 2007, 13:09:44 »
I jeszcze jedna fotka autorstwa Jacka Henniga z cyklu wielki błękit ;-) również z wyjazdu Na Brothers Islands
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez GUNIO »
Nurkowanie nie jest bezpiecznym zajęciem - w ten sposób poznałem swoją żonę ...

Offline Tomek Tatar

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 1478
    • Zobacz profil
    • http://nurkowanie.tomasz-tatar.pl/
(Bez tematu)
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Grudzień 2007, 13:21:55 »
Rekinem nie mogę się pochwalić, ale barakudą i innymi zdjęciami z Brothersów owszem:
http://picasaweb.google.com/tomasz.tatar/BrotherIslands

Serdecznie pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Tomek Tatar »
Tomek Tatar

Offline GUNIO

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 66
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #9 dnia: 19 Grudzień 2007, 15:50:20 »
Cytat: "tatar"
Rekinem nie mogę się pochwalić, ale barakudą i innymi zdjęciami z Brothersów owszem.


Ba - nic nie ujmując Twoim wspaniałym zdjęciom Tomku, wszyscy jadą na Brothersy dla widoku rekinów, a nie wszystkim się udaje je z tak bliska oglądać. Sam nie miałem tyle szczęścia i rekiny widywałem najbliżej na granicy zasięgu obiektywu mojej kamery a to już nie ten efekt.

Swoją drogą warto byłoby wykryć jakąś prawidłowość w ich występowaniu przy wyspach bo stwierdzenia operatorów safari i divemasterów że akurat pojechaliśmy tam poza sezonem ich występowania są mało wiarygodne wobec tego, że usłyszeć je można o każdej porze roku. W każdym razie już teraz myślę, o zebraniu ekipy twardzieli, którzy będą chcieli zajrzeć rekinom w oczy pod koniec przyszłego roku.

Ale pomijając rekiny, mój film z Brothersów jest do dyspozycji dla chętnych w formacie DVD - niestety ze względu na objętość trzeba sobie zabrać płytkę ode mnie. Zapraszam - GUNIO.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez GUNIO »
Nurkowanie nie jest bezpiecznym zajęciem - w ten sposób poznałem swoją żonę ...