Jak dotychczas filmowanie pod / nad wodą mnie nie kręciło, ale z czystej ciekawości postanowiłem odżałować pieniążka i popróbować zabawy z tanim, chińskim bestsellerem
Zabawę urządziłem sobie w ubiegłą niedzielę, na Zakrzówku.
Kamerka SJ4000 kształtem i gabarytami przypomina rozwiązania typu GoPro, wyposażona jest w mały wyświetlacz, co niewątpliwie stanowi jej zaletę. Nie będę się rozwodził nad szczegółowym opisem, bo kto ciekawy, to wujek Google pomoże
Jako, że czasu na przysposobienie urządzenia nie miałem zbyt wiele, to ad-hoc, z wykorzystaniem dostępnego w pakiecie mocowania, kamerka wylądowała na głowicy latarki (na goodman'ie). Przewodnim założeniem miała być poręczność rozwiązania, bo celem nurka było przetestowanie jeszcze paru innych gratów
Warunki testowe:
- temp. wody: 4-6C
- oświetlenie: naturalne - zachmurzenie pełne, ciemnawo, godz. ok. 14:30
- ustawienia kamery: 1080p 30fps, AWB, +1EV, Auto ISO
Metodologia testów zakładała weryfikację przydatności urządzenia do podstawowej rejestracji ruchomych obrazów, pod wodą.
Wyniki jakie uzyskałem są następujące:
- czas pracy na baterii, z włączonym wyświetlaczem: ~60min
- szczelność obudowy: OK
- możliwość zmiany trybów / ustawień pod wodą: OK
- jakoś zapisu: zadawalająca.
Tutaj wersja po kompresji (ok. 20MB):
https://drive.google.com/file/d/0Bxe-OmBonxbrSUhJNl8wRFdlM2M/view?usp=sharingA tutaj:
https://drive.google.com/file/d/0Bxe-OmBonxbrTkx2NkZsVG1nUEk/view?usp=sharing wrzuciłem próbkę nieskompresowanego obrazu (180MB), gdyby ktoś miał ochotę ocenić organoleptycznie jakość zapisu.
Nie dołączyłem zapisu z włączoną latarką, bo oświetlenie jakie miałem, typowo komunikacyjne, o małym kącie wierzchołkowym, daje na filmie efekt gry FPS, z mieczem świetlnym w roli głównej
Podsumowując, jak dla mnie zakup OK. Zakładając, że kamerka kosztowała mnie 60$, to uzyskiwana jakość daje możliwość wykorzystania do amatorskich, prostych celów dokumentalnych.
Pozdrawiam,
Mariusz
