Hej,
Jestem krótkowidzem i moja przygoda pt. "okularnik nurkuje" przedstawia się następująco:
1. Najpierw pływałem bez żadnych szkieł - nie polecam
2. Później kupiłem szkła "minusy" do mojej maski - pod wodą zdecydowanie lepszy komfort widzenia. Nad wodą (bez maski) - nadal nie wiedziałem kogo pozdrawiam, dopóki się nie zbliżył :-)
3. Teraz stosuję soczewki kontaktowe. Moim zdaniem najlepsze wyjście, o ile nie ma przeciwwskazań od okulisty bądź optometrysty. Umożliwia to ostre widzenie zarówno nad wodą jaki pod wodą. Możesz używać różnych masek i okularków pływackich.
Na basenach podczas ćwiczeń pod wodą bez maski mrużę oczy. Do tej pory soczewkę wypłukało mi raz po skoku ze słupka i płynięciu po wodą do końca basenu.
Przed nurkowaniem informuję partnurów, że mam soczewki i że może się zdarzyć, że stracę soczewkę. Umawiamy się również jak to będę sygnalizował, żeby nie był zaskoczony.
W samochodzie zawsze mam zwykłe okulary w futerale.