I widziales jak kolesie z P1 odlaczaja sie od grupy i ida sobie sami na 30 m w polskich ciemnych i zimnych wodach?
Przypominam ze dyskusja nie dotyczyla tego czy ktos nagina uprawnienia i czy to jest dobrze czy zle, ale tego co ma wpisac do karty instruktor i czy ewentualnie za to odpowiada.
Jesli sie odlaczaja od grupy to samowolnie rezygnuja z opieki instruktora i moim zdaniem jego odpowiedzialnosc w tym momencie sie konczy.
Jasne ze uciec pod woda nie jest problemem, ale bez przesady! Tak samo nie jest problemem przebic prowadzacemu jacket, zakrecic butle i odciac octopusa!
Nie chcialbym nurkowac z ludzimi ktorzy planuja mi zwiac jak nie bede patrzyl. I jesli by to zrobili, byloby to nasze ostatnie wspolne nurkowanie. :twisted: