Forum AKP Krab AGH
Klub => Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne => Wątek zaczęty przez: PabloSz1970 w 24 Lipiec 2007, 11:01:24
-
I po obozie!!
Czas pomyslec cos o nurkach rekreacyjnych. Koparki to fajne miejsce wiec pewnie pare chetnych osob sie znajdzie.
Dzien do wyboru, do ustalenia w piatek na magazynie
-
hmm... :)
-
Ja jestem chetny akurat zdarze wrocic do krakowa:)
Mi pasi kazdy termin takze zemna problemu nie ma:)) takze chetni niech sie stawiaja w piatek w magazynie to ustalimy co i jak.
Pozdrowionka
-
no to i ja sie przylaczam do druzyny Kraba
wolalbym sobotę
pozdrawiam
-
Ja też się piszę. :)
-
Widze Pawel, ze pomysl sie spodobal:-) Pewnie tez sie wybiore.
-
tez bym sie wybrała:)
o ile zatoka pozwoli - w piatek potwierdzę
Pzdr,
Ruda
-
To przyjdzcie dzisiaj pomoc rozwiesic sprzet. Ja mam uszkodzoną reke a Maciek sam nie da rady.
-
Ja mam uszkodzoną reke
to chyba po pijaku sie uszkodziles, bo liga FA ma teraz wakacje :mrgreen:
-
Jak FA ma wakacje to moge sie oddawac rozkoszom soccera. :P
Uprzedzając następne pytanie: Byłem bramkarzem :)
-
suckera?! :twisted:
-
hejka
Niestety wypadlo mi pare rzeczy i w kraku bede dopiero pewnie niedziela/poniedzialek takze ja niestety odpadam zycze milego nurka:)
Pozdrowionka
-
No kuźwa, jak zwykle od pomocników nie można było sie opędzić :evil:
-
Piotruś, wybacz... :roll: :oops: :oops: :oops:
Dopiero dzis to przeczytałam
Ruda (zawstydzona)
-
Ja bym się chętnie wybrał ale niemam z kim , jakby ktoś nie miał partnera i miał wolne miejsce w samochodzie to bym się bardzo chętnie zabrał. Oczywiście pokryłbym część kosztów związanych z transportem , jak coś to dajcie znać tutaj albo kom. 694248806
-
Wszyscy chetni w pitek 19:00 pod magazym! Co i jak bedziemy ustalac na miejscu jak bedzie wiadomo kto jedzie i jakie pojazdy sa do dyspozycji
-
no i po koparkach...
mimo kilku incydentow, takich jak nadlozenie kilku kilomertow i minut, bablujacych inflatorow i zaworow, strzelajacych oringow i zagubionej - niestety trwale :( - pianki, akcja zakonczyla sie sukcesem...
pod woda zadnych fajrwerkow nie bylo; zrobilismy dwa nury - oba ciut krotsze niz godzina - pierwszego w szescioosobowym skladzie, drugiego w trojce, na glebokosc ok. 15 m kazdy (podobno jest ze 3 m wiecej, ale nie chcialo nam sie szukac)... widocznosc zalezala od miejsca, ale generalnie jest niezla (a na pewno o niebo lepsza niz na Zakrzowku, zwlaszcza w szczycie sezonu)... nurkow bylo sporo, ale tloku pod woda nie bylo... ogladnelismy to co sie oglada na koparkach - kto byl to wie, kto nie byl... niech jedzie!! :)
z ciekawszych rzeczy dzialo sie tyle, ze moglismy poogladac w akcji nurkow zawodowych w profesjonalnym sprzecie, ktorzy sie tam akurat szkolili, oraz pare testujaca rebreathery... no i trzy kilkudziesieciocentymetrowe okonie!! :)
do nastepnego razu!
-
zagubionej - niestety trwale - pianki
hmm? ktoś zgubił piankę? jak tego dokonał #-o ??
-
wszystko przez Czechów - po prostu sobie pomylili... ale coz ich szkola uczy ze do wody nalezy skakac z maska w reku :) /sukcesywnie to udowadniali jeden za drugim/ to i nie maja wielkiego przywiazania do koloru pianki.
na szczescie sztuka jest sztuka i byc moze niejeden Krabowicz bedzie z duma mógl zanurkowac w czeskiej piance , niestety bez logo Kraba i troszku zmasakrowana
...ciekawe co na to prezes :?: :?: :lol:
a nurkowania bardzo przyjemne , ekipa zgrana - tak trzymac
pozdrawiam
-
... z atrakcji bylo jeszcze:
- test "pochodni" recznej roboty Pawła - rewelacja!
- 22,50zl za powietrze/butle (bez mozliwosci tanszego dobicia nawet jesli zostalo ci 100at)!
a czech to dopiero sie zdziwi jak bedzie probowal sie wbic w krabowa S-ke ;-)
dzieki dla wszystich za udany wyjazd.
-
Ale ta S-ka to męska?
Sprawa istotna, bo damskie S-ki są dwie i w jedną się wbijam a w drugą nie mieszczę...
Swoją drogą, jakieś uroczne te Koparki, ja tam w zeszłym roku zgubiłam strój kąpielowy jednoczęściowy... :oops:
:)
Pzdr,
Ruda
-
no chyba meska skoro zostawil ja mezczyzna :)
-
Ja tam zawsze wolę pytać :)
Ruda