Jacek, przykro trochę czytać Twoją wypowiedź. Masz trochę racji, ale byłeś na spotkaniu wspominkowym dzień wcześniej w Gwarku? Tam było tylko o klubie opowiedziane przez klubowiczów, masa zdjęć i świetna atmosfera.
Na konferencji może faktycznie jeden czy dwóch prelegentów "klubowych" więcej by było wskazane, z chęcią posłuchałbym np o wyprawie Radka Bizonia na Groma do Narviku, szkoda że nikomu to nie przyszło na myśl na czas (mi również nie), chyba że nie wiemy o wszystkim.
Ale ja i tak uważam konferencję za udaną, nie można się tylko zamykać w swoim otoczeniu. Nie miałem wcześniej okazji posłuchać Starnasia czy Benduckiej, a dr Kot jak zawsze był świetny
. Wykład o historii też był ciekawy i inny niż te słyszane w klubie. Przegapiłem tylko poranny wykład o nurkowaniu osób niepełnosprawnych więc nie mogę skomentować.
A na balu bawiłem się świetnie. Lepiej niż na weselach
I z wymienionymi Kubą Ś. czy Piotrkiem S. wznosiliśmy toasty za klub.
A klub to ludzie którzy go tworzą.
pozdrowienia