Wyprawa Sharm el Sheikh 2009

[miłosz]

Oczywiście, że tygodniowy wypad jest możliwy. Koszt takiego wyjazdu to ok. 2400PLN. W takim wypadku nie ma czasu na nic innego oprócz nurkowania. Wyjeżdżając na dwa tygodnie jest czas na wypad do Dahab, na górę Św, Katarzyny lub do Jerozolimy.

Póki co nie widzę większego zainteresowania tematem tak po za tym.

P.S.
Tamta cena Gunia była pod kątem grupy 40 osób. Jeśli tyle chętnych znajdziemy nie widzę problemu, aby tyle to kosztowało  

Pozdrawiam serdecznie

[Cyborg]

Póki co nie widzę większego zainteresowania tematem tak po za tym.

Wstępnie jestem zainteresowany, ale dużo zależy od konkretnego terminu.
Po za tym, czy rzeczywiście planujecie tylko 10 nurkowań w ciągu 2 tygodni?

[moris]

Ostatnio było 12 nurków plus kilka fajnych wycieczek (Góra Mojżesza, Kair -miasto plus piramidy ze Sfinksem, Kaniony: Biały i Kolorowy) oraz kilka dni na pobyt w Dahab i Sharm. Osobiście nie żałuję, że wtedy były to dwa tygodnie. Niestety kończy mi się urlop, a tu jeszcze żagielki (26 lipca  ), jakieś narty w grudniu :smt003  :niemalekko2:

[MartuŚ]

My też może byśmy się wybrali jeśli się uda dopasować termin do mojego urlopu. Fajnie by było pozwiedzać w przerwach pomiędzy nurkami, ale chyba na więcej niż tydzień firma mnie nie wypuści ze swoich szponów ;-(

[Tomek Tatar]

Nie do końca jestem przekonany, czy zejście na thistlegorma P1, to najlepszy pomysł. Trzeba się trochę w morzu najpierw obnurkować... Sama głębokość 20m to nie wszystko, przy planowaniu nurkowania.

Dużo w tym racji. Właśnie na Thistlegormie widzieliśmy jak para nurków najwyraźniej straciła kontakt z wrakiem i linami cumowniczymi i wynurzyli się kawałek (nieduży, najwyżej 50 m) od swojej łodzi. Nie byli w stanie dopłynąć do łodzi pod lekki prąd, tzn. na początku stali w miejscu, a po pewnym czasie ich odległość od łodzi zaczęła rosnąć. Byli na "daily boat", która nie miała pontonu, który mógłby po nich popłynąć. Zgarnął ich nasz ponton i podwiózł do ich łodzi. Stopień (P1 czy inny) może by tu wiele nie zmienił, ale na morzu rzeczywiście głębokość to nie wszystko.

Serdecznie pozdrawiam.

[nataniel]

Wstępnie też byłbym chętny... ale:

1. Czy ten wyjazd jest zamiast styczniowego?
2. Planujecie safari na początku roku 2010?
3. Z szefową zacznę negocjować jak będzie bardziej konkretny termin...

[Arbuz]

1. Czy ten wyjazd jest zamiast styczniowego?
2. Planujecie safari na początku roku 2010?

na takie strategiczne pytania też chcialbym poznać odpowiedź zanim się zadeklaruję

[miłosz]

Wstępnie też byłbym chętny... ale:

1. Czy ten wyjazd jest zamiast styczniowego?
2. Planujecie safari na początku roku 2010?

Jest to termin zamiast wyjazdu syczniowego (chyba, że zbierze się grupa w styczniu, to nie ma najmniejszego problemu zorganizować taki wyjazd po raz kolejny), gdyż warto jechać do Sharmu w sezonie a nie przed - jak w styczniu.

Safari planujemy również w sezonie czyli jesień 2010. Marcowe wyjazdy na safari nie są aż tak bogate w życie pod wodą jak w późnijeszych miesiącach.

Co do terminu w grę wchodzi termin 23 września - 7 pażdziernika wersja dwutygodniowa (+/- tydzień jeśli takie macie życzenie).

Podsumowując ilu mamy chętnych, zbierze się grupa min. 8 osób :?:

Pozdrawiam serdecznie

[kruczi]

witam

Jestem zainteresowany
Osobiście wolał bym wersję tygodniową, ewentualnie jeśli istnieje taka opcja 1,5 tygodnia

Termin pasuje mi na styk, można by go lekko przesunąć, np. na początek października

pozdrawiam

[nataniel]

Skoro zamiast stycznia to ja też...