Ja również spędziłem marcowy tydzień w wodach Morza Czerwonego. W ubiegłym tygodniu byłem na mini safari wrakowo-technicznym. Samo safari trwało 4 dni, dodatkowo mieliśmy po jednym wypłynięciu przed i po. Wykonałem 8 nurkowań, m.in. na wrakach:
- El Mina i sąsiedni kuter Mohamed Hasbala
- Carnatic
- Ghiannis D
- Rosalie Moller
- Hebat Allah
Wszystkie nurkowania z twinem, stagem, argonówką i oczywiście w suchaczu. 3 nurkowania trimiksowe, 2 nurkowania z dwoma stage'ami, a jedno... ze skuterem. :-)
http://www.dive-xtras.com/Głębokości: 12-60 m, czasy: 58-72 minut. Temperatura wody: 20-23 stopnie.
Safari było kameralne - 7 osób + dwoje polskich przewodników.
Koszt zbliżony do innych ofert safari: 1250 zł za przelot + 600-700 euro (głównie w zależności od zużytego helu). Do dyspozycji: twinsety, stage, skutery, mieszanki nitroksowe i trimiksowe.
Moje zdjęcia:
http://picasaweb.google.com/tomasz.tatar/WreckTecSafariSerdecznie pozdrawiam.