Autor Wątek: Po Andzejkach z EDDT w domku  (Przeczytany 14269 razy)

Offline killer

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 1741
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: CMAS M2
(Bez tematu)
« Odpowiedź #20 dnia: 05 Grudzień 2007, 12:13:00 »
Cytat: "martaz25"
to było moje podwórko, a nie obora (Killer bój się)


to nie bylo a propos miejscowki tylko obyczajow!! :) z reszta nie bede sie wypowiadal, bo mnie tam (niestety) nie bylo...

a ze czasem troche obyczaje upadna przy takich okazjach to normalne, byle nie zostawaly trwale zniszczenia... i urazy!! :)
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez killer »
live 'n let diVe

Offline nataniel

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 239
    • Zobacz profil
    • http://www.lukaszklima.com
(Bez tematu)
« Odpowiedź #21 dnia: 05 Grudzień 2007, 16:41:31 »
Niezłą popijawę musieliście tam urządzić.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez nataniel »
Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?
Łukasz Klima
<a class=\"postlink\" href=\"http]

Offline martaz25

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 416
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #22 dnia: 05 Grudzień 2007, 19:04:11 »
Były tańce, hulanki, swawole, śpiewy i kalambury, ale dziś już środa więc  spotykamy się wieczorkiem w Porcie.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez martaz25 »

Offline maciek

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 233
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #23 dnia: 05 Grudzień 2007, 21:58:53 »
Cytat: "martaz25"
Były tańce, hulanki, swawole, śpiewy i kalambury, ale dziś już środa więc  spotykamy się wieczorkiem w Porcie.


czy w tym klubie ktoś jeszcze nurkuje czy już tylko wszyscy łoją  #-o
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez maciek »
pozdrawiam serdecznie

Offline Agusia

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 103
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #24 dnia: 06 Grudzień 2007, 08:14:25 »
w odpowiedzi na rozliczne pytania tudzież okazywaną troskę (za którą tak na marginesie bardzo dziękuję...) chciałabym złożyć DEMENTI: wielokrotnie wyżej wspominana Aga to nie ja....

reszta jest milczeniem  :mrgreen:
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Agusia »
\"Nikogo nie można nazwać człowiekiem szczęśliwym przed śmiercią\"
SOLON

Offline Agi(Marjolka)

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 100
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #25 dnia: 06 Grudzień 2007, 10:01:51 »
To również nie byłam ja!!!
Mamy tyle Ag w klubie, że ciężko odgadnąć która to...i bardzo dobrze :D
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Agi(Marjolka) »
DreamLikeYouAreGonnaLiveForever, LiveLikeYou\'llDieTomorrow!

Offline Tomek Tatar

  • Kadra
  • *****
  • Wiadomości: 1478
    • Zobacz profil
    • http://nurkowanie.tomasz-tatar.pl/
(Bez tematu)
« Odpowiedź #26 dnia: 06 Grudzień 2007, 12:42:47 »
To również nie ja. :-D

Serdecznie pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez Tomek Tatar »
Tomek Tatar

Offline nataniel

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 239
    • Zobacz profil
    • http://www.lukaszklima.com
(Bez tematu)
« Odpowiedź #27 dnia: 06 Grudzień 2007, 13:09:30 »
Cytuj (zaznaczone)
To również nie ja. Very Happy



Hmmm czyżbyś Tomku wskoczył na imprezie w jakieś damskie ciuszki, że się teraz tłumaczysz?
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez nataniel »
Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?
Łukasz Klima
<a class=\"postlink\" href=\"http]

Offline piroman

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 304
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #28 dnia: 06 Grudzień 2007, 14:15:01 »
Cytat: "martaz25"
już środa więc spotykamy się wieczorkiem w Porcie
No i się spotkaliśmy. A ja znów nie wyspałem się i teraz dość wyraźnie czuję prawdziwość stwierdzenia: "Życie to nieustanna walka, przed obiadem z głodem a po obiedzie ze snem". ;)


Cytat: "maciek"
czy w tym klubie ktoś jeszcze nurkuje

No jak to? W ostatnią sobotę razem z Tomkiem wykonaliśmy jedno z najbardziej ekstremalnych nurkowań w życiu.  :mrgreen:
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez piroman »
Jasio po podpaleniu stodoły: „no tak podpalić to nie miał kto ale grzać się przyszli wszyscy” \"8)\".

Offline maciek

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 233
    • Zobacz profil
(Bez tematu)
« Odpowiedź #29 dnia: 07 Grudzień 2007, 07:50:21 »
Cytuj (zaznaczone)
No jak to? W ostatnią sobotę razem z Tomkiem wykonaliśmy jedno z najbardziej ekstremalnych nurkowań w życiu.



ale że co że auto nie odpaliło?  :lol: widze że sie ostatnio robi coraz bardziej "ekstremalnie" :D
« Ostatnia zmiana: 01 Styczeń 1970, 01:00:00 wysłana przez maciek »
pozdrawiam serdecznie