Forum AKP Krab AGH
Klub => Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne => Wątek zaczęty przez: Tomek Tatar w 19 Listopad 2008, 11:23:40
-
Czy ktoś się wybiera na Trójmiejską Konferencję Techniczną? Bo ja tak.
http://www.konferencjatechniczna.pl/ (http://www.konferencjatechniczna.pl/)
Serdecznie pozdrawiam.
-
Pewnie wpuszczają dopiero od TMX ;)
-
Pewnie wpuszczają dopiero od TMX ;)
Nie, od 120 zł. :D
Serdecznie pozdrawiam.
-
Czy ktoś się wybiera na Trójmiejską Konferencję Techniczną? Bo ja tak.
a przepustke z woja dostaniesz?? :mrgreen:
-
Nie, od 120 zł
to sie nawet bardziej oplaca :D
-
a przepustke z woja dostaniesz??
A dostanę. I pociągiem do Władysławowa pojadę za 14 zł. :D
Serdecznie pozdrawiam.
-
Napisz Tomuś jakąś krótka relację . Co tam było i czy warto . Ja byłem w wekenda na spelokonfrontacji. Niezła impra na luzie. Na tej konferencji to pewnie nie było imprezowo :mrgreen:
-
Było zajebiaszczo! Po fachowych wykładach, impreza do białego rana :D
-
smiej sie smiej, ktos z moich znajomych zidentyfikowal jednego z gosci na tym zdjeciu, z ktorym studiowal; podobno facet wygrywal miedzynarodowe olimpiady informatyczne i w wieku ok. 20 lat mial etat w Dolinie Krzemowej... :shock:
-
smiej sie smiej, ktos z moich znajomych zidentyfikowal jednego z gosci na tym zdjeciu
Pisałem już o tym...
Relacja z 3KT później...
Serdecznie pozdrawiam.
-
Zapomniałeś killer dodać że chodziło o etat w dolinie krzemowej tej zaraz za Olkuszem to tam dają kompot na stołówce w kubkach z pod znaku Społem :mrgreen:
-
Zeby nie było
zdjęcie krążyło już swego czasu pod tytułem "Impreza informatyków". Warto dodać, że drugi chłopaczek od lewej (jedyny bez okularów), to Tomasz Czajka - jeden z mistrzów świata w programowaniu zespołowym w 2003 roku.
http://duch.mimuw.edu.pl/~tczajka/ (http://duch.mimuw.edu.pl/~tczajka/)
-
No to rzeczywiscie imprezowe towarzycho. Ciekawe co im wlali do kompotu że tak szaleją :mrgreen:
-
Napisz Tomuś jakąś krótka relację . Co tam było i czy warto .
To tak... Niestety spóźniłem się na pierwszą prelekcję dotyczącą jaskiń w południowej Europie, a była to jedna z dwóch najbardziej mnie interesujących. Ale Kurek mówił, że była bez szału.
Następnie rozpoczął się ciąg prelekcji dotyczący resuscytacji i pierwszej pomocy tlenowej. Jakkolwiek ważny jest to temat, to przekazywane były zagadnienia na poziomie kursów podstawowych, a nie wielce technicznego nurkowania, więc byłem trochę rozczarowany.
Później było trochę ciekawiej - można było pooglądać stoiska większości producentów i dystrybutorów, mogłem się wreszcie przyjrzeć obudowie Gralmarine do kamery i oświetleniu video, był dość ciekawy pokaz możliwości skuterów i czynności związanych z ich używaniem. Prezentacja dotycząca 3 bałtyckich wraków, zwłaszcza rewelacyjnego żaglowca o roboczej nazwie "Sea horse" leżącego (a właściwie stojącego) na głęb. 100 m. Losowanie nagród ufundowanych przez sponsorów - Kurek wylosował kołowrotek. :D
Drugiego dnia prezentacja Andrew Georgitsisa dotycząca nurkowania na wrakach w Libanie (głębokości 60-120 m) oraz nawet ciekawa Adama Olejnika dotycząca wykorzystania ROV'ów czyli zdalnie sterowanych robotów podwodnych - było kilka ujęć filmowych i zdjęć z "Grafa Zeppelina".
No i tyle...
Serdecznie pozdrawiam.
-
nic dodać nic ująć.
do tego co napisał Tomek oczywiście.
może tak jednak parę słów moich wrażeń: też miałam przyjemność pojawić się na TKT, aczkolwiek z racji kiepskiego stanu zdrowia i różnych przeszkód natury technicznej do końca nie wiedziałam czy się uda zjawić w Jastrzębiej Górze.
SOBOTA: jaskinie w południowej Europie Nicka Toussaint naprawdę nie powalały na kolana - kilka zdjęć, wnętrz jaskiń, głównie zdjęcia z zewnątrz, opis kilku miejsc we Włoszech, na włoskich wyspach, w Alpach, fajnie, ale nie zachęcająco, bez jakiś osobistych refleksji, bez domieszki humoru czy też jakiś istotnych szczegółów.
od wykładów "medycznych" również oczekiwałam czegoś więcej - "Tlen" dra Sićko byłby może i w miarę interesujący gdyby nie był dość chaotyczny i akurat ciekawsze i mniej znane informacje były przeleciane na zasadzie "o tym nie będę mówił".
pozostałe 3 wykłady o tematyce DAN, I pomoc to rzeczywiście poziom podstawowych kursów i informacje które każdy nurek nie raz słyszał nie wspominając o "technicznych" ;)
potem jednak już było tylko lepiej - fajna prezentacja o skuterach, no i WRAKI BAŁTYKU - barwnie opisane, udokumentowane przez chłopaków którzy tam nurkowali...naprawdę było czego posłuchać i na co popatrzeć =D>
później zresztą leciało mnóstwo fajnych filmów z nurkowań, każdy mógł puścić swój film, a po tych "naszych" leciały filmy by Sławek Paćko :) i ileś tam razy one się przewinęły nim wyrzucono nas z sali gdzie można było naprawdę ciekawie pogadać.
kto lubi jednak mocniejsze klimaty i trunki mógł do białego rana nurkować pod pokładem hotelu w buteleczce whisky i pląsać po całkiem sporym parkiecie.
zresztą już z piątku na sobotę dolny pokład rozbrzmiewał radosnymi dźwiękami aż do wczesnych godzin porannych...
w niedzielę natomiast żal było wyjeżdżać, zwłaszcza bez nagród :cry: (liczne nagrody rozlosowano w sobotni wieczór, w tym VR3, zestaw apeksów, worek do twina, kołowrotek, dwie kłódki itp.) choć... 3 nagrody zdobyły osoby z Krakowa, jeśli Kurek to nadal Krakowianin :) ...
Na zakończenie 2 super ciekawe wykłady: 1. Andrew Georgitsisa - 3 wraki, najciekawszy: wrak zaczynający się na 90m (śruba) a kończący na 150m, wbity dziobem w dno (część wraku zaryta w dnie)! - HMS Victoria. Poza tym nurkowanie podczas gdy w Libanie trwa wojna a rybacy łowią ryby przy pomocy dynamitu, nawet gdy nurkowie prócz ryb są w wodzie. No i fajne podejście Andrew do dekompresji - "jak moja ekipa pyta mnie o plan dekompresji to mówię że nie wiem, bo jeszcze nie wykonałem tego nurkowania"- nie planuje, nie sugeruje się komputerem, tabelami, no bo nie wie gdzie wyląduje ile czasu spędzi tu czy tam... no i zależnie od tego gdzie i ile będzie oraz jak on się czuje, to takie będzie deco :)))
Andrew ma też specyficzne podejście do nurkowania jaskiniowego - "takie mokre kamienie, co w tym ciekawego?"
No i na koniec ROVy i ich wykorzystanie przy pracach podwodnych, takie fajne R2D2 nurkowe.
można by więcej o tym, ale kto by czytał, lepiej ponurkować, co nawet niektórzy mieli w planie, ale sztorm w niedzielę uniemożliwił kilku śmiałkom nurkowanie z Jastarni.
Jastrzębia Góra piękna.
Północny przylądek Polski...
śnieg, fale, fale i fale
jednym słowem po tym wszystkim "chcę do wody, mimo złej pogody", bardzo czuję się nakręcona i chętna, ale tymczasem leczę przeziębienie i niekaca :D
-
specjalnie dla Artura oraz wszystkich zainteresowanych materiały z TKT: http://junior.csl.pl/pub/KT_2/ (http://junior.csl.pl/pub/KT_2/) dzięki uprzejmości $$ z forum-nuras :D
-
link sie nie otwiera. :arrow:
-
link sie nie otwiera. :arrow:
przeca plik .zip jest
-
Dziekuje BARDZO! : )
-
link sie nie otwiera. :arrow:
przeca plik .zip jest
no tak właśnie Ogrze, jak Arbuz mówi --> jest zzipowany plik który należy zapisać na komputerze a potem sobie rozpakować..
chyba 'niepicie niesłuży' :wink: