Forum AKP Krab AGH
Klub => Forum ogólne => Wątek zaczęty przez: Sylwek w 15 Lipiec 2008, 10:31:19
-
Cześć,
Pożyczyłem komuś kompas suunto pod koniec pierwszego turnusu.... i już do mnie nie wrócił. Proszę o zwrot.
-
Cześć,
Pożyczyłem komuś kompas suunto pod koniec drugiego turnusu.... i już do mnie nie wrócił. Proszę o zwrot.
Cześć. to musiało być chyba pod koniec pierwszego turnusu. chyba P1 miała pływać z kompasami, ale nie jestem pewien.
-
P1 na pewno nie brało kompasów.
-
Zostawiłem gdzieś bluze z kaputerem taką w poprzeczne pasy zielono i jakieś tam jaśniejsze(nie potrafię określić tego drugiego koloru;)), zasuwana sprzodu. Jeżeli jest tam gdzieś w znalezionych zgubach to proszę dać znać.
-
P1 na pewno nie brało kompasów.
Nie chciałem niczego sugerować. :oops: ](*,) Po prostu ktoś z nich mówił przy okazji, że chyba będą pływać na orientację
-
kompas juz namierzony :wink:
pożyczałem go kilka razy dziennie, przez cały obóz... potem ciężko w pamięci się doszukać, kto był ostatni
-
Tegoroczne łupy przywiezione z Ińska do odbioru w magazynie:
1. Kurtka + czapka => ze zdjęć wynika, że własności Zaan'a.
2. Niebieski czy też jasno niebieski zapinanay sweterek => Ola chyba twój.
-
a moja stopka do rowera .. lezala pod ns'em ??
-
posiałem również kubek do termosu (mały). zginął mi w pierwszy dzień obozu... może zostawiłem go w domku nr 20 albo 5....albo...kto wie :wink:
-
kanguro: a swoje body masz ? :mrgreen:
-
1. Kurtka + czapka => ze zdjęć wynika, że własności Zaan'a.
Hi hi, dziękuję.
Proszę o dostarczenie łupów do magazynu.
Rozliczymy się "przelewem" :D
-
Łupy czekają już w magazynie. ;)
-
a ja mam ładowarkę do nokii, prawdopodobnie Marka K. z P1, tylko nie mam do niego nr tel, wiec jesli ktos takowy posiada bylabym wdzieczna, bo chcialabym sie jej pozbyc :wink:
-
kanguro: a swoje body masz ? :mrgreen:
obawiam sie ze przepadło .. tak mi przynajmniej doniesiono
-
posiałem również kubek do termosu (mały). zginął mi w pierwszy dzień obozu... może zostawiłem go w domku nr 20 albo 5....albo...kto wie :wink:
Mały kubeczek w domku 5 był, ale pod koniec pierwszego turnusu, po przeprowadzkach słuch po nim zaginął:(
Na zawsze kubeczek ten pozostanie w naszych sercach;)