Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Marek Haczyk

Strony: [1]
1
Szkolenia / Odp: Nurkuj bezpiecznie - Co nam radzi DAN?
« dnia: 16 Marzec 2019, 18:15:25 »
Jest gdzie, jest kto, jest o czym, ale nie ma kiedy i o której.

2
Forum ogólne / Odp: Ostatki w Krabie 2018
« dnia: 08 Luty 2018, 09:54:20 »
Ja czytam  :)

3
Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne / Hvar 11-19.06.2016
« dnia: 10 Maj 2016, 11:08:33 »
Z grupą (większą okazało się  :)) znajomych wybieramy się do Chorwacji na wyspę Hvar (podobnie jak Krab w zeszłym roku), żeby trochę ponurkować, trochę pozwiedzać i trochę poleniuchować w terminie 11-19.06.2016. Wyjazd 10.06 wieczorem, jedziemy busami. Więcej informacji dla zainteresowanych pod nr 604815544

4
Mamy komplet. Dziękuje

5
Nie kolekcjonuje postów... :(

6
Nurkowania, wyjazdy i imprezy prywatne / Wyjazd na Grunersee
« dnia: 12 Maj 2015, 07:31:50 »
Wybieramy sie na nurkowania w Austryjackim jeziorku Grunersee. Jest to jezioro sezonowe , możliwe jest nurkowanie w nim (według informacji od miejscowych) 0d 15.05-15.06. Jak to wygląda możecie znaleźć tutaj http://www.tragoess-gruenersee.at/  i filmik z zeszłego roku od Vivi i jej ekipy freediver'ów https://www.youtube.com/watch?v=aIMj-KobSfQ . Głębokość około 7-8 metrów, widoczność "bezgraniczna", temperatura wody 6-8 stopni  ;D . Wyjazd 16-17.05 (więc mało czasu na decyzje  :)). Jedziemy dwoma busami, około 14-sto osobową grupą, miejsce na sprzęt bez problemu. Mamy jeszcze 3-4 wolne miejsca. Więcej informacji pod tel. 604815544

7
Sprzęt / Re: jak to jest z tym 300 bar
« dnia: 17 Październik 2012, 10:03:11 »
Foka z tego co ja się orientuje, to jest dokładnie tak jak Panq mówi, ale zadzwoń i sprawdź, może jesteśmy wszyscy w błędzie :D wtedy mile się rozczaruje.

8
Jeżeli ktoś z Was nie załapał się na jakże wspaniałe safari klubowe, a ma ochotę jeszcze pojechać, może to zrobić w innym terminie na tej samej trasie.
Wybieramy się na safari w terminie 11-17.11.2012 na trasie St. John's, wylot prawdopodobnie z Katowic.

Całkowity koszt szacujemy na ok 650 euro i 1650 złotych za przelot i ubezpieczenie.

W tej cenie mamy:
• zakwaterowanie na wysokiej klasy łodzi safari posiadającej wszelkie udogodnienia
• całodzienne wyżywienie w tym napoje bezalkoholowe
• nielimitowany pakiet nurkowy!!
• opiekę przewodnika nurkowego
• butlę i balast
• przelot w obie strony

Dodatkowe opłaty to:
• 15$ wiza egipska - płatna na lotnisku
• 25 euro - bakszysz dla załogi
• 15$ - Reef Protection Fee (obie opłaty płatne na łodzi)
• ewentualnie dojazd na lotnisko w Polsce zależnie od miejsca wylotu
• ewentualnie dopłata za większą butlę i nitroxy

Wszelkich dodatkowych informacji udzielę pod telefonem: 604815544

9
Forum ogólne /
« dnia: 07 Czerwiec 2011, 07:48:02 »
Ja będę jechał najprawdopodobniej na obóz z Krakowa w piątek po południu 8.07 (ewentualnie dla większości zainteresowanych w sobotę rano 9.07), a wracał w niedzielę 17.07 i mam trzy a nawet cztery (jeśli zainteresowani będą chcieli jechać w trójkę z tyłu) wolne miejsca (z bagażami). Zainteresowani-604815544

10
Forum ogólne /
« dnia: 26 Lipiec 2009, 21:10:14 »
Ja nie za często wypowiadam się na forum (a właściwie to jest mój debiut) ale widząc po zaangażowaniu ludzi temat dość ciekawy.
Nie wiem czy najważniejsze w tym wszystkim jest nazewnictwo (wyprawa czy wyjazd), a czy pod tym wszystkim nie chodzi o coś innego. Jestem obecny na każdym "wyjeździe" klubowym majowo-czerwcowym od 2003 do 2009 i nie umniejszełbym tutaj zasług organizacyjnych nikomu. Ani Sylwkowi który faktycznie przetarł szlak na wyjazdy (specjalnie używam tej nazwy) klubowe czy innym włączając w to ostatnich organizatorów. Borykaliśmy się z psującymi się silnikami do pontonów z łataniem pontonów, psującymi się busami czy przeładowanymi przyczepami, opoźniającymi się wyjazdami i każdy z oganizatorów miał jakieś problemy z którymi musiał się zetrzeć i przed wyjazdem i w trakcie i nie ważne czy jechaliśmy sami czy do bazy. Każdy wyjazd wymaga dużo pracy. Oczywiście że łatwiej jest(ze strony organizatora) oddać się w ręce bazy i mieć mniejszy problem niż przygotować wszystko samemu. Ale jadąc do bazy mamy raczej pewny transport wodny i pewne miejscówki, ale zapłacimy więcej, bo baza za darmo nas nie przyjmie tylko dla tego że my jesteśmy z KRABA. Można również pojechać samemu w miejsca gdzie opłaty za nurkowanie albo są takie same jak w bazie albo ich wogóle nie ma (Krym, Włochy, Bułgaria, Rumunia, Norwegia, Hiszpania itp) poszukać samemu miejscówek i mieć świadomość że nie zawsze trafimy na super nurkowisko ale uczestniczymy w przygodzie. Prawdopodobnie jeden charakter wyjazdu jak i drugi będzie miał tyle zwolenników co i przeciwników ale decyzja zawsze należy do nas. Ja nie przecze że bardzo chętnie wybrałbym się na taką właśnie "wyprawę" w rozumieniu Sylwka ale faktycznie zorganizowanie jej dla większej ilości chętnych jest dużo trudniejsze i wymaga zaangażowania większej ilości osób a nie tylko biednego zarządu któremu jak coś się nie uda to krytyka znajduje się bardzo szybko bo ja płace i dlaczego trzy dni padał deszcz albo na safari w Egipcie widziałem tylko 38 delfinów ale żadnego rekina a miały być. Również do Sylwka było dużo pretensji po Medesach że nurkowaliśmy tylko 5-6 do 8 razy, że nie wszystkie miejscówki były fajne. Ale to że płaciliśmy śmieszne pieniądze za wyjazd, to że mogliśmy w zorganizowany sposób odwiedzić ciepłe morze, a nie tylko (jak że piękne ale jednak inne) nasze polskie jeziora, zobaczyć że widoczność może sięgać do 30m, to niektórym krytykującym umknęło. Ja kilka razy uczestniczyłem w wyjazdach klubowo-prywatnych (Krym, Austria, Niemcy, Bałtyk, Norwegia itp) i ponieważ sam je jakby współorganizowałem (przy dużej pomocy sprzętowej ze strony klubu za co bardzo dziękuje byłemu i obecnemu zarządowi) za pewne wpadki mieliśmy pretensje tylko do siebie. I tak jak Pablo napisał jeżeli ktoś chce taki wyjazd, to zorganizujcie a właściwie zorganizujmy dla tych którzy chcą pojechać w taki sposób, a Ci którzy nie mają czasu i nie chcą ryzykować nie pewnych miejsc nurkowych, pojadą do bazy komercyjnej i też będą zadowoleni. A ja pewnie jeśli czas pozwoli pojechałbym na jeden i drugi wyjazd bo każde nurkowanie coś daje. I nurkowanie przy przepięknej ściance czy wraku i nurkowanie na łące z morską trawą gdzie można poćwiczyć i tak nie doskonałą pływalność. I można wyjechać na wyjazd do Norwgi bez pontonów jeżeli nie mamy "morskich" silników(Maćku) tylko że trzeba nastawić się albo na nurkowania z brzegu albo na wynajęcie łodzi i bez własnej sprężarki (Pablo)(Krym, Hiszpania) i korzystać z napotkanych baz. Miejscówke można wyznaczyć blisko prądu trojfazowego a nie 100 km od niego. To wszystko zależy tylko od nas czego chcemy, a krytykować i narzekać można zawsze.

Jeżeli chodzi o Niemcy Iron to ja zgadzam się z Ośmiorniczką (choć dopiero dzisiaj dowiedziałem się kto to jest :) ). Wypowiadam się na temat Spharman, reszty kamieniołomów nie znam. Organizacyjnie super wszystko pod nosem. Ale płacisz za wszystko: spanie, sprzątanie, w okresie zimowym ogrzewanie, ciepła woda pod prysznicem, pomieszczenie gdzie zostawiasz sprzęt, wstęp za wszystko osobno. Pod wodą jak wspomniał Iwan, płytko mętnie głęboko lepiej ale bez rewelacji. Gazy lepiej przywiedźć ze sobą bo tam koszmarnie drogo za tmx liczą. Osobiście również polecam bardziej Austrie. Jeżeli ktoś szuka głębokości to Attersee lub Gosausee do którego "spływa" (oczywiście przenośnia)lodowiec chyba Dachstein. Pod wodą bajkowo-księżycowy krajobraz i dobra widoczność. A kogo nie kręcą głębokości nurkowanie w rzece Traum od 4 do 9m i można nawet nie zabierać płetw bo nurkuje się z prądem rzeki a po 10szt. 90 centymetrowych  szczupakach już Ci się nie chce ich oglądać. Ale ja tu mogę godzine zachwalać i krytykować jak smakuje brzoskwinia a jeden kęs rozwiąże wszystkie Twoje wątpliwości, więc namawiam Iron do odwiedzenia obydwu miejscówek i wyrobienia sobie własnego zdania. Bo tak to już jest że jedni lubią czekolade a inni kwaśne jabłka. I wszyscy mają prawo do własnego zdania.

Strony: [1]