Autor Wątek: Krabowa impreza airsoftowa  (Przeczytany 4493 razy)

Offline Kirdan

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 48
  • Płeć: Mężczyzna
  • Travel-addicted
    • Zobacz profil
    • Mayan Waters
  • Stopień nurkowy: P3
Krabowa impreza airsoftowa
« dnia: 21 Czerwiec 2016, 12:21:56 »
Jak wiadomo, nie samym nurkowaniem człowiek żyje, więc w sobotę 16. lipca organizujemy airsoftowe strzelanie w lesie pod Krakowem.

Poniżej przeklejam info z wydarzenia na Facebooku, bo podobno jeszcze żyją ludzie, którzy nie posiadają tam konta.

Gramy w Lesie Chorowickim koło Krakowa. Dokładne współrzędne miejsca spotkania: 49°57'24.7"N 19°51'24.0"E.
Jest tam miejsce, gdzie można zaparkować, ale nie ma go dużo, dlatego dobrze byłoby, jakbyście przyjeżdżali w parę osób jednym autem.

Spotykamy się o 10:00, zaczynamy grę po odprawie o 10:30. Kończymy ok. 15:00 lub kiedy opadniemy z sił.
Zgodnie z sugestią Patryka, po akcji zorganizujemy grilla lub ognisko.

Cena za wypożyczenie sprzętu: 45 PLN (replika, mundur, ochorna oczu, pełny magazynek amunicji).

Limit sprzętu do wypożyczenia: 22 komplety, bo tyle mamy replik. Będę kombinował, żeby załatwić ich więcej. Ale jeśli ktoś ma własną replikę, niech ją bierze. Mundurów za to mamy duży zapas. :)

Poniżej link do spreadsheeta na Googlach. Przydzielajcie się od razu do drużyny, wpisujcie nazwiska oraz informację, czy macie własny sprzęt. Łatwiej będzie mi ogarnąć imprezę.
https://docs.google.com/spreadsheets/d/17MmZPRxLhSznfCcOlqIJZj8tnZdWv70S-4Wg2q-3fRE
« Ostatnia zmiana: 23 Czerwiec 2016, 15:16:53 wysłana przez Kirdan »
"Kiedy jesteś optymistą, Twoje życie jest pełne rozczarowań"
Moja strona: Po prostu podróż: blog trampingowy
Mój projekt emerytalny: Mayan Waters

Offline lukasz

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: brak
Odp: Krabowa impreza airsoftowa
« Odpowiedź #1 dnia: 11 Lipiec 2016, 22:40:03 »
Cześć

Mi się niestety nie uda być w sobotę na klubowym strzelaniu więc usunąłem się z listy (pozycja 5 w komandosach). Także jak ktoś ma czas to może wskoczyć na moje miejsce.

 

Offline Cyborg

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 318
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • Stopień nurkowy: P3
Odp: Krabowa impreza airsoftowa
« Odpowiedź #2 dnia: 11 Lipiec 2016, 23:28:05 »
na Facebooku, bo podobno jeszcze żyją ludzie, którzy nie posiadają tam konta
Żyją, żyją i mają się dobrze w przeciwieństwie do desperatów którzy tylko dzięki temu funkcjonują ;-)
Ale dzięki za informację - dołączę :-)
Quo non descendam?
„Jeżeli o 10tej rano pijesz rum to nie oznacza, że jesteś alkoholikiem, tylko piratem!” (Sentencja na ścianie w jednym z pubów w Kownie)

Offline Kirdan

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 48
  • Płeć: Mężczyzna
  • Travel-addicted
    • Zobacz profil
    • Mayan Waters
  • Stopień nurkowy: P3
Odp: Krabowa impreza airsoftowa
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Lipiec 2016, 19:33:43 »
Powielam tutaj posta z Facebooka, bo od wielu osób dostaję wiadomości i telefony z cyklu "co mam ze sobą zabrać". A więc po kolei:
- Podstawowa sprawa to wygodne buty do chodzenia/biegania po lesie, w trudnym terenie, a więc raczej powinny to być buty trekkingowe, na grubej podeszwie, trzymające kostkę. Z doświadczenia wiem, że adidasy się nie sprawdzają...
- Dostaniecie mundury (spodnie, bluza, nakrycie głowy), więc wystarczy zwykły T-shirt. I nie, nie trzeba pod spód ubierać żadnego grubego pancerza, te kulki naprawdę nie zostawiają siniaków. :)
- Nastawiałem się na nieziemskie upały, więc każdemu zapewniłem po butelce wody 1,5l. Wydaje mi się, że wody będzie jutro pd dostatkiem i jedna butelka każdemu to wystarczy. Ale możecie oczywiście wziąć ze sobą termos z czymś ciepłym, byle bezalkoholowym (przynajmniej do zakończenia gry) ;)
- Po grze zapewniam jakieś kiełbaski, chleb, ale jak ktoś chce coś więcej na grillu sobie usmażyć, nie ma sprawy.
- Gdyby ktoś chciał jeść jeszcze w trakcie gry, to czekolady, batony energetyczne i/lub z trzydaniowe posiłki na bazie migdałów, rodzynek i słonecznika są wskazane. Naprawdę hardcorowi gracze powinni przynieść MRE, wojskowe racje żywnościowe. :)
- Nie wiem, na ile pogoda i chęci nam pozwolą, ale mam nadzieję, że chwilę przy tym grillu posiedzimy. A więc osoby, które nie prowadzą aut, mogą przywieźć sobie piwko, pod warunkiem, że wypiją je **po** grze.
- W tym lesie to różnie bywa z komarami. Czasem gryzą, czasem ich nie ma. Nie poznałem jeszcze reguły, mimo, iż strzelam się tam od 2008 roku. A więc spray, na koszmary również warto zabrać (i najwyżej nie użyć).
- Osoby noszące okulary powinny zabrać soczewki. Ciężko się biega w dwóch parach okularów: balistycznych i optycznych. I trochę głupio się wygląda.


"Kiedy jesteś optymistą, Twoje życie jest pełne rozczarowań."
Moja strona: www.poprostupodroz.com
"Kiedy jesteś optymistą, Twoje życie jest pełne rozczarowań"
Moja strona: Po prostu podróż: blog trampingowy
Mój projekt emerytalny: Mayan Waters

Offline Kirdan

  • Zarejestrowani użytkownicy
  • *
  • Wiadomości: 48
  • Płeć: Mężczyzna
  • Travel-addicted
    • Zobacz profil
    • Mayan Waters
  • Stopień nurkowy: P3
Odp: Krabowa impreza airsoftowa
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Lipiec 2016, 16:59:16 »
Ponownie powielam podsumowującego posta z Facebooka.

Dziękuję wszystkim. Zabawa była przednia. Szkoda, że pogoda nie była taka, jaką sobie zaplanowałem. Widać wczorajsza ofiara dla bogów deszczu była zbyt mało krwawa. ;)

Kaszubscy terro... yyy, bojownicy o wolność i niepodległość nie zdołali obronić przyjaznej wioski przed pacyfikacją. Podwójne brawo, Katarzyna: za absolutnie niezłomną postawę podczas przesłuchania oraz za akcję z bronią chemiczną, która na długo zdemoralizowała partyzantów z KPA...

Partyzantom nie udało się również obronić swojej kwatery głównej, mimo, że pierwszą próbę jej wysadzenia udaremnił "Formozie" Robert. Podczas drugiej, skutecznej już (niestety...) akcji komandosów wielki szacun należy się dla Damiana za prawie udane rozbrojenie bomby, i to pod ostrzałem wroga! Ale te 35 sekund czasu, brak kodu dezaktywującego, ciężkie warunki pogodowe i grad kulek zrobiły swoje - nie ten kabelek... Airsoft to nie film akcji, bo inaczej by Ci się na pewno udało. :(

No, i na podziękowanie zasługuje Ewa​, która na początku podzieliła zadania, a potem kreatywnie zarządzała tym całym chaosem. :)

Tak czy inaczej, jestem dumny ze swojej drużyny. Mimo realnych obrażeń (Damian i Robert wiedzą, o czym mówię; apteczka i kurs pierwszej pomocy się przydały) czy okazjonalnego friendly fire (sorry, Angelika), grę uważam za udaną. O naszej motywacji świadczy to, że co najmniej dwa razy odbiliśmy walizkę z bronią chemiczną, a tak ze trzy razy zajęliśmy bazę polową przeciwników. Szkoda, że akurat nie byliśmy w stanie połączyć jednego z drugim, bo wtedy wygraną mielibyśmy praktycznie w ręku.

Na temat komandosów z "Formozy" nie mogę wiele powiedzieć, bo widziałem ich głównie w celowniku optycznym. Ale z pewnością wzięli sobie do serca airsoftowe zasady fair play. Nie przypominam sobie, aby były zastrzeżenia, że ktoś nie schodzi z pola walki pomimo otrzymania postrzału. Gratulacje, Panie i Panowie komandosi, bo ta uczciwość liczy się bardziej nawet, niż Wasza zasłużona wygrana. :)

P.S.: Skarżyliście się, że osoby bez FB nie miały okazji zapoznać się ze scenariuszem. Sorry, mój błąd. Następnym razem wrzucę linki również tutaj.
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec 2016, 17:29:40 wysłana przez Kirdan »
"Kiedy jesteś optymistą, Twoje życie jest pełne rozczarowań"
Moja strona: Po prostu podróż: blog trampingowy
Mój projekt emerytalny: Mayan Waters