Nawiązując, do jakże przyjemnej informacji, którą Paweł napisał, ustalmy w takim razie, że zobaczymy ile nas się zjawi wieczorem i jak chęci dalej będą to przejdziemy na MS albo w inne ustronne miejsce w celu rozpalenia grillowiska, a jak nie to sobie poradzimy przenosząc się do Portu albo innego ustronnego miejsca w celu prowadzenia dyskusji:)