Ręce mi już nie opadają, bo ta komercyjna federacja, mnie już nie potrafi zaskoczyć. Kursy nurkowania bez nurkowania, kolejne pomysły na nadawanie jeszcze większych uprawnień w jak najkrótszym czasie. W walce o klienta są mistrzami świata i to im trzeba przyznać. Mnie się tylko w głowie nie mieści, jak komuś po (teoretycznie) 6 dniach szkolenia, można pozwolić nurkować do 30m!! Praktyka pokazuje, że kurs OWD można zrobić w 2 dni, robiąc na nim 4 nurkowania. Maksymalna głębokość osiągnięta na kursie, to 5m, a nadane uprawnienia do 18m :mrgreen:
A podejście w stylu: przychodzi "gość" do bazy i pyta ile trwa kurs na "nurka". W bazie odpowiadają: no wie pan... 5 dni, ale w 4 też zdążymy. Klient odpowiada: w 4 i robi gały! Ja tu jestem z rodziną i nie mogę ich na 4 dni zostawić. Czy nie da się w 3? A w bazie odpowiadają... no co by się nie dało.
Klient płaci, kient wymaga :wink:
Tylko czekam na oficjalny program PADI: 2 kursy nurkowe w 3 dni, uprawnienia do 30m. Ale musi być to rozbite koniecznie na 2 kursy, bo trzeba klienta złoić z dudków 2x, za materiały 2x, 2x za certyfikaty i 2x za każdy z kursów z osobna :wink: