Nie mozna rowniez stosowac przepisow ktore juz nieobowiazuja.
Nie napisalem, ze "mozna je stosowac", tylko, ze "isnieje mozliwosc zastosowania" takowych. To znaczna roznica. Nie oznacza to, ze mozna na ich podstawie wydac uprawniania, ale gdyby byla jakas sprawa, w ktorej kluczowa role odgrywalaby kwestia uprawnie (papierkow) jest teoretyczna mozliwosc zastosowania uchylonych przepisow w celu usuniecia luki.
np. w Egipcie możesz nurkować najwyżej do 30 m niezależnie od tego do ilu uprawnia Cię P2 lub P3.
Tak, ale uprawnien masz do takie, jakie dala Ci organizacja. To ze nie mozesz glebiej nurkowac to jest sprawa przepisow lokalnych (ktore BTW odnosza sie tylko do nurkowan rekreacyjnych, a wiec jezeli jestes nurkiem technicznym, lub nurkiem na szkoleniu nie obowiazuja).
Jeśli nie ma przepisów, to nic nie jest zabronione, więc jest dozwolone.
No niestety problem polega na tym, ze ustawa o kult. fiz. stanowi, ze nie mozna nurkowac bez certyfikatu, a wiec "przepisy są".
Ja coraz bardziej przekonuję się, że najlepiej by było, gdyby nurkowanie pozostało poza wszelkimi regulacjami prawnymi.
Obawiam sie, ze zmienilbys zdanie przy pierwszej sprawie z powodztwa kursanta ...
Przepraszam za zaczepny ton wypowiedzi - nie mialem takiego zamiaru :roll: